W niedzielę w ramach 5. kolejki PlusLigi Ślepsk Malow Suwałki w Krakowie zagra z Barkomem Każany Lwów. Podopieczni Dominika Kwapisiewcza są faworytami tego starcia, ale szkoleniowiec zespołu z Suwałk podkreśla, że jego zawodnicy muszą zagrać w pełni skoncentrowani, aby myśleć o zwycięstwie. – Uważam, że zespół z Lwowa to nie są chłopcy do bicia. Pokazali to w dwóch ostatnich meczach, rozegrali dwa tie-breaki, zdobyli punkt w Warszawie, zdobyli punkt w Katowicach i teraz czeka ich potyczka z nami na ich własnym terenie. To będzie trudny mecz i nastrajam naszą drużynę, abyśmy tak do tego spotkania podchodzili – mówił przed wyjazdem do Krakowa Kwapisiewicz.
Barkom Każany Lwów to jeden z dwóch zespołów PlusLigi, któremu w tym sezonie nie dane było jeszcze cieszyć się ze zwycięstwa. Nic więc dziwnego, że faworytem starcia w Krakowie będzie Ślepsk Malow Suwałki. – Uważam, że zespół z Lwowa to nie są chłopcy do bicia. Pokazali to w dwóch ostatnich meczach, rozegrali dwa tie-breaki, zdobyli punkt w Warszawie, zdobyli punkt w Katowicach i teraz czeka ich potyczka z nami na ich własnym terenie. To będzie trudny mecz i nastrajam naszą drużynę, abyśmy tak do tego spotkania podchodzili, bo Barkom ma też swoje atuty – przestrzegał trener zespołu z Suwałk, Dominik Kwapisiewicz.
Nie ukrywał on, że wiele zależeć będzie od postawy jego zawodników. – Musimy być skoncentrowani, zagrać swoją dobrą siatkówkę, aby myśleć o korzystnym wyniku. Nie ma mowy, że zagramy na 70% swoich możliwości i przywieziemy z Krakowa punkty. Musimy zagrać na naszych maksymalnych obrotach i wtedy będziemy mogli myśleć o pozytywnym wyniku – ocenił szkoleniowiec Ślepska Suwałki.
Ma on do dyspozycji wszystkich swoich podopiecznych i w miarę spokojnie może przygotowywać się do niedzielnego pojedynku. – Wszystko u nas przebiega w jak najlepszym porządku, przygotowujemy się stricte pod zespół z Lwowa. Wszyscy jesteśmy zdrowi i możemy trenować w pełnym składzie, co może tylko cieszyć i musimy po prostu wykonać swoją pracę, również tą na treningach, najlepiej jak potrafimy – zapewnił Dominik Kwapisiewicz. Ślepsk ma na swoim koncie dwa zwycięstwa i dwie porażki i zajmuje 9. miejsce w tabeli PlusLigi.
źródło: opr. własne, Ślepsk TV