– Każdy z nas chce stać się jeszcze lepszym siatkarzem. To dla mnie bardzo ważne, aby otaczać się ludźmi, którzy chcą ciągłego rozwoju – powiedział amerykański rozgrywający Indykpolu AZS Olsztyn Joshua Tuaniga.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn mają za sobą dwa zwycięstwa. Przełamanie przyszło dla nich w meczu z GKS-em Katowice, a w kolejnej serii gier pokonali LUK Lublin. Dwie wygrane dodały im pewności siebie.
– Zawsze czujesz się lepiej, kiedy zwyciężasz. Mamy dobrze zbudowany zespół, a wygrane są potwierdzeniem ciężkiej pracy. Chcemy to kontynuować, ponieważ wiemy, że przynosi ona dobre efekty – powiedział Joshua Tuaniga, rozgrywający olsztyńskiej drużyny.
Już w poprzednim sezonie Indykpol AZS był blisko sprawienia niespodzianki w ćwierćfinale PlusLigi. Mimo że w międzysezonowej przerwie w jego szeregach zaszło kilka zmian, to olsztynianie liczą, że trwające rozgrywki będą dla nich również udane. – Trenujemy bardzo ciężko, a koledzy z zespołu są świetni. Każdy z nas chce stać się jeszcze lepszym siatkarzem. To dla mnie bardzo ważne, aby otaczać się ludźmi, którzy chcą ciągłego rozwoju – dodał amerykański siatkarz Indykpolu AZS Olsztyn.
Przed olsztynianami kolejna batalia o ligowe punkty. Tym razem zmierzą się na wyjeździe z Aluronem CMC Wartą Zawiercie, która do tej pory doznała tylko jednej porażki. Akademicy nie będą faworytami spotkania, ale liczą na sprawienie niespodzianki. – Jeśli zagramy na swoim poziomie, który jest dobry, to wynik powinien być pozytywny – zakończył Joshua Tuaniga.
źródło: Indykpol AZS Olsztyn - materiały prasowe, inf. własna