Po porażce w Będzinie Gwardia Wrocław wraca Hali Orbita i w ramach piątej kolejki TAURON 1. Ligi podejmie inny wysoko notowany zespół – BKS Visłę Bydgoszcz, z doskonale znanym wrocławskiej publiczności Damianem Wierzbickim w składzie. – To, co już było, zostawiamy za sobą i koncentrujemy się nad niezwykle mocnym rywalem z Bydgoszczy – mówił siatkarz wrocławskiej ekipy Paweł Gryc.
Historia pojedynków obu ekip przemawia na korzyść bydgoszczan, z którymi na sześć rozegranych meczów Gwardia Wygrała tylko dwa razy – raz w fazie play-off, w sezonie 2020/2021, gdzie toczyła się walkę o brązowy medal, który ostatecznie wywalczyli właśnie zawodnicy BKS Visły Proline Bydgoszcz. Drugie zwycięstwo Gwardziści odnieśli w minionym sezonie, po tie-breaku, właśnie w Hali Orbita.
Jednak nowy sezon, to nowe rozdanie, a do najbliższego meczu podopieczni Michala Masnego przystąpią jako jedyny niepokonany zespół w lidze, który ma na swoim koncie zwycięstwa z Natomiast wrocławianie mają za sobą porażkę w Będzinie, która zepchnęła ich z fotela lidera, ale jednocześnie jest doskonałym materiałem do analizy i dalszej pracy. – Mecz z MKS-em Będzin pokazał nam nad czym musimy jeszcze pracować, a także jakich błędów powinniśmy się wystrzegać. W tamtym spotkaniu popełniliśmy za dużo błędów własnych, co skutecznie wykorzystywali rywale oraz nie potrafiliśmy utrzymać przewagi punktowej, choć w każdym z setów prowadziliśmy kilkoma „oczkami” – mówił Paweł Gryc.
W najbliższych dniach podopieczni trenera Dawida Murka będą pracować nad wyeliminowaniem błędów, które pojawiły się w poprzedniej kolejce, co zdaniem wrocławskiego atakującego ma przybliżyć zespół do zwycięstwa. – To co już było, zostawiamy za sobą i koncentrujemy się nad niezwykle mocnym rywalem z Bydgoszczy, gdzie kluczem do sukcesu będzie cierpliwa gra, utrzymanie koncentracji oraz nie popełnianie błędów własnych, a przynajmniej nie w takich ilościach jak miało to miejsce ostatnio – dodał Paweł Gryc.
Kluczowe może się okazać także powstrzymanie, doskonale znanego we Wrocławiu Damiana Wierzbickiego, który w ligowych rankingach plasuje się na czele klasyfikacji najlepszych atakujących i punktujących zawodników, ma on do dorobku drużyny dołożył sto cztery punkty, a na swoim koncie ma także trzy statuetki MVP.
źródło: Chemeko-System Gwardia Wrocław