Reprezentacja Serbii pokonała USA 3:0 i na ten moment pewnie zmierza po obronę mistrzowskiego tytułu. Mało kto spodziewał się jednak tego, jak dobrze na tle mistrzyń olimpijskich zaprezentują się Serbki.
Pierwszą fazę mistrzostw w Łodzi zakończyło starcie USA z Serbią. Podopieczne Daniele Santarellego wygrały to spotkanie bardzo pewnie. – Ten mecz był dla nas bardzo ważny i oczywiście zagraliśmy go dobrze. Oni od początku sporo zmienili w swojej grze i to nas trochę wybiło z właściwego rytmu. Przegrywaliśmy na początku 5:10 ale udało się w tej sytuacji nie zdenerwować i zamienić tę sytuację w znakomite zwycięstwo – mówił trener Daniele Santarelli. – Nie chcę jednak mówić nic więcej, bo musimy pamiętać, że przed nami jeszcze bardzo długa droga – podkreślił.
Rozgrywająca Jordyn Poulter na początku łódzkiej części turnieju miała drobne kłopoty zdrowotne. Przeciwko Serbii wybiegła już w pierwszej szóstce swojego zespołu, ale to jednak nie zaskoczyło serbskiego sztabu. – Szczerze mówiąc spodziewałem się tego, bo widziałem że Jordyn Poulter się już normalnie rozgrzewa. Uczuliłem więc na to dodatkowo moje siatkarki – zdradził Santarelli.
Rozmiar zwycięstwa nie może jednak zbyt uspokoić prowadzonej przez niego drużyny. – Wygranie z USA to zawsze dodatkowy zastrzyk energii, ale ja się nie chcę zwodzić, bo znowu możemy na nie trafić awansując dalej w turnieju. Wtedy to będzie znacznie trudniejsze spotkanie – podkreślił włoski szkoleniowiec.
Serbia jest aktualnym mistrzem, jednak to nie jest jeszcze czas na tak zwane „pompowanie balonika” – Mówienie już teraz o obronie tytułu wydaje mi się zbyt wczesne. Tak jak podkreślałem, przed nami jeszcze długa droga. Druga faza grupowa i kolejne silne zespoły. Musimy to zrobić i pozostać skoncentrowani, bo jeśli chcemy obronić tytuł nie możemy potraktować żadnego z przeciwników mniej poważnie. To długa droga, ale na szczęście czeka nas chociaż chwila odpoczynku. Potem już tylko myślimy o kolejnej fazie turnieju – zakończył Santarelli.
Prowadzona przez niego reprezentacja Serbii rozpocznie drugą fazę mistrzostw od starcia z reprezentacją Polski. To będzie miało miejsce już we wtorek, 4 października o godzinie 20:30.
źródło: inf. własna