Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > I liga mężczyzn > Paweł Gryc: Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej

Paweł Gryc: Jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej

fot. gwardiawroclaw.pl

W pierwszym dniu rozgrywek Chemiko-System Cup zespół Chemiko-System Gwardia Wrocław pokonał drużynę MKST Astra Nowa Sól 3:1. Zwycięstwo dało gospodarzom turnieju awans do finału, w którym zmierzą się z plusligowym zespołem – Cuprum Lubin.  

Podopieczni Dawida Murka rozpoczęli zmagania w Chemiko-System Cup od zwycięstwa nad zespołem MKST Astra Nowa Sól. Mecz od pierwszej piłki układał się po myśli gospodarzy, co w rezultacie dało pewne wygrane w dwóch pierwszych partiach. Wrocławscy siatkarze wykorzystywali swoje szanse w pierwszej akcji i przedłużonych kontrach.

Przedłużone akcje to zdecydowanie jest nasz motor napędowy. Z każdą taką akcją nasz zespół czuje się pewniej, a nasza gra się nakręca – zaznaczył Paweł Gryc. W trzeciej partii można było zobaczyć rozluźnienie w zespole gospodarzy, co sprytnie wykorzystali zawodnicy z Nowej Soli. – Zaczęliśmy tą partię myślę, że trochę na luzie, z podejściem, że zobaczymy co się wydarzy – zauważył Gryc. – Zaczęliśmy popełniać głupie błędy co skutecznie wykorzystywali rywale po drugiej stronie siatki – dodał atakujący. Czwartą odsłonę ponownie wygrała drużyna z Wrocławia, co ostatecznie dało jej awans do finału turnieju.

Wrocławska drużyna Chemiko-System Gwardia Wrocław w okresie przygotowawczym zmierzyła się z zespołem MKST Astra Nowa Sól dwa razy. Pierwszy mecz rozegrany pod koniec sierpnia drużyny zakończyły remisem 2:2. Drugie spotkanie rozegrane w ramach Chemiko-System Cup, zakończyło się pewnym zwycięstwem wrocławskich siatkarzy 3:1. Poprawy dyspozycji wrocławskiej drużyny Paweł Gryc dopatruję się w ciężkiej pracy wykonanej w okresie przygotowawczym i większemu zgraniu zespołu. – Zaczęliśmy popełniać mniej błędów. Gramy bardziej cierpliwie – skomentował siatkarz. – Nasz cały zespół jest budowany od zera zostało tylko pięciu chłopaków z poprzedniego sezonu. Myślę, że bardzo pomógł nam czas, bo coraz bardziej rozumiemy się w sytuacjach boiskowych i pojawiają się już pewne schematy – dodał atakujący.

Przed podopiecznymi Dawida Murka jeszcze jedno ciężkie spotkanie w turnieju. W niedzielnym finale Chemiko-System Cup, wrocławscy siatkarze zmierzą się z plusligowym zespołem – Cuprum Lubin. – Każdy mecz jest trudny. Nie ma meczów łatwych. Zagramy swoją siatkówkę, to co potrafimy najlepiej, a wynik zweryfikuje już boisko – zauważył Gryc.

źródło: gwardiawroclaw.pl, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, I liga mężczyzn, rozgrywki towarzyskie

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2022-09-11

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved