Jedna z najlepszych zawodniczek kubańskiej reprezentacji – Yanisleydis Viltres – w tajemnicy opuściła zespół po meczu ćwierćfinałowym.
Wielki talent kubańskiej siatkówki opuścił reprezentację swojego kraju, która rywalizowała w 19. edycji Pucharu Panamerykańskiego, odbywającego się w mieście Hermosillo w Meksyku.
Źródła zbliżone do kubańskiej delegacji potwierdziły w Play-Off Magazine, że środkowa uciekła z hotelu w sobotę wieczorem po meczu ćwierćfinałowym, w którym Kuba przegrała ze Stanami Zjednoczonymi. Po sprawdzeniu kamer bezpieczeństwa okazało się, że Viltres uciekła około 22:30. To samo źródło wyjaśniło, że po incydencie odbyło się spotkanie z resztą zespołu, na którym ograniczono korzystanie z telefonów komórkowych.
21-letnia zawodniczka została zakontraktowana w Uralochka-URGEU, młodzieżowej drużynie rosyjskiej Uralochka-NTMK w 2019 roku. Nie ma klubu na sezon 2022/2023. Jak dotąd federacja kubańska nie skomentowała ucieczki Viltres. Kubanki zajęły piąte miejsce w Pucharze Panamerykańskim 2022 po pokonaniu Portoryko dzień po ucieczce środkowej.
Wydawało się, że siatkówka w ostatnich latach była wolna od dezercji, przynajmniej członków reprezentacji narodowej, po tym, jak władze kubańskie kilka lat temu pozwoliły jej zawodnikom wyjechać za granicę bez ponoszenia konsekwencji. Ale rzeczywistość daje inne świadectwo obecnej sytuacji na Kubie. W zeszłym roku doszło do dezercji dwóch kubańskich bokserów, olimpijskiego mistrza kajakarstwa z Tokio, jednego dyskobola i trzech baseballistów.
źródło: inf. własna, worldofvolley.com