Krystyna Strasz po sześciu latach rozstała się z ŁKS-em Commercecon Łódź i przeniosła się do Radomia. W sezonie 2022/2023 libero będzie reprezentować barwy E.Leclerc Moya Radomki. – Myślę, że jest to dla mnie fajne wyzwanie. Klub prezentuje się bardzo dobrze, od kiedy pojawił się na arenach naszej ligi. Myślę, że na pewno się tutaj odnajdę, w zasadzie już się odnalazłam – powiedziała w rozmowie z mediami klubowymi.
– Czuję się tu bardzo dobrze. W drużynie wszystko funkcjonuje tak, jak powinno. Myślę, że razem możemy dużo ugrać – dodała doświadczona zawodniczka.
Siatkarki E.Leclerc Moya Radomki Radom zaczęły przygotowania do nowego sezonu jeszcze podczas wakacji, bowiem otrzymały od klubu rozpisany trening fizyczny. – Od razu zaczęło się intensywnie, siatkarsko przede wszystkim – przyznała Krystyna Strasz. – Część fizyczną miałyśmy do zrobienia zanim się tutaj spotkałyśmy. Jeden trening tylko odbył się na plaży, resztę robimy tutaj w hali.
Na co, według nowej libero zespołu, będzie stać E.Leclerc Moya Radomkę? – Na początku sezonu szanse każdy ma równe. Różnie to bywa. Nieraz zespoły na początku są stawiane w roli faworyta, a sezon wszystko zweryfikuje – podkreśliła zawodniczka. – Nie będę tutaj mówić, jakie mamy konkretnie szanse. Na pewno będziemy na każdy mecz starały się jak najlepiej przygotować. Kluczowe jest to, aby stworzyć fajny zespół, dobry kolektyw, który będzie chciał chciał grać i wygrywać, a wtedy mecze będą się układały po naszej myśli.
źródło: opr. własne, Radomka Radom - Facebook