Ostatnie chwile przed mistrzostwami świata to okres spotkań sparingowych. W meczu towarzyskim swoją formę sprawdziły też reprezentacje siatkarzy z Egiptu i Turcji. Lepsi okazali się w nim ci pierwsi, którzy zapisali na swoim koncie zwycięstwo 3:1.
Lepiej spotkanie otworzyła drużyna turecka, która sprawiała rywalom sporo problemów zagrywką i przekładała to też na dobrą grę w bloku. Zdobyła nim w pierwszej partii cztery punkty i wygrała ją dość pewnie. Z czasem jednak to ona zaczęła popełniać więcej błędów i oddawać rywalom punkty po błędach własnych. Egipcjanie cały czas grali na jednym poziomie i pozwalało im to budować przewagę.
W trzecim secie dołożyli również lepszą grę blokiem, a w czwartym sprawiali przeciwnikom sporo problemów swoją zagrywką. Efektem tego były kolejne wygrane partie, a co za tym idzie, cały mecz. W starciu tym obaj szkoleniowcy mocno rotowali składem, choć dopiero po dwóch pierwszych odsłonach, w których starali się grać stałą drużyną.
W szeregach egipskiego zespołu najczęściej punktował Ahmed Said (14 punktów), natomiast w reprezentacji Turcji zdobywanie punktów było mocno rozłożone na wszystkich graczy, a najczęściej akcje kończyli Metin Toy i Burutay Subasi (po 11 punktów) oraz Mirza Lagumdzija (13 punktów).
Reprezentacja Egiptu w mistrzostwach świata trafiła do grupy F, w której zmierzy się z Argentyną, Iranem i Holandią . Tureccy siatkarze w ramach grupy E spotkają się z Włochami, Chinami i Kanadą.
Turcja – Egipt 1:3
(25:21, 20:25, 21:25, 23:25)
źródło: inf. własna