Reprezentacja Słowenii kobiet intensywnie przygotowuje się w Kranjskiej Gorze do kwalifikacji do mistrzostw Europy, w których zmierzą się z Austrią, Gruzją i Azerbejdżanem na przełomie sierpnia i września.
Słoweńskie siatkarki rozpoczęły przygotowania do eliminacji do EuroVolley, które w przyszłym roku odbędą się wspólnie w Belgii, Włoszech, Estonii i Niemczech. Trener Marco Bonitta nie ma jeszcze wszystkich zawodniczek ze swojej listy ze względu na występy młodszych reprezentantek w mistrzostwach Europy U-17 i Europejskim Olimpijskim Festiwalu Młodzieży. Włoski strateg jest bardzo zadowolony z podejścia i treningów.
– Do tej pory przygotowania były dość trudne, dużo pracowaliśmy z ciężarami, ponieważ chcieliśmy dobrze przygotować się fizycznie do drugiej części. Zagraliśmy też pierwsze mecze przygotowawcze z Azerbejdżanem. Graliśmy dobrze, ale oczekuje się, że będziemy daleko od poziomu, na którym byliśmy miesiąc temu. Ale na ten okres przygotowań jest tak dobrze. Brakuje nam też poszczególnych zawodniczek.
Atakująca Darja Eržen wróciła do kadry po kontuzji kostki, ale nie była w stanie pomóc drużynie w Srebrnej Lidze Europejskiej. – Bardzo się cieszę, że mogę być ponownie w reprezentacji narodowej. Nie miałam prawdziwego treningu od końca kwietnia, ponieważ uniemożliwiła mi to kontuzja. Teraz jednak zrehabilitowałam nogę, a także przygotowałam dość dobrze fizycznie do rozpoczęcia przygotowań, więc mogę normalnie trenować z zespołem. Myślę, że w eliminacjach mamy spore szanse na występ na mistrzostwach Europy. Myślę, że mamy dobrą drużynę narodową i teraz, gdy kontuzje są już za nami i kiedy będziemy w pełnym składzie, nasze szanse na drugie, a nawet pierwsze miejsce w grupie kwalifikacyjnej są bardzo dobre – podkreśliła zawodniczka.
Kapitan reprezentacji Saša Planinšec, podobnie jak Darja Eržen, również uważa, że przed rozpoczęciem kwalifikacji gra Słowenek zostanie podniesiona na wysoki poziom, co przyniesie drużynie upragnione miejsce na EuroVolley. – Jestem przekonana, że w każdym elemencie gry możemy podnieść poziom, a jeśli nam się to uda przez przygotowania, możemy również zdobyć pierwsze miejsce w grupie. To musi być nasz cel, dlatego tu jesteśmy. Trzeba konkurować na treningach, tak jak robiliśmy to do tej pory. W pierwszej części przygotowań bardziej skupiliśmy się na przygotowaniu fizycznym, ale teraz musimy również przenieść część siatkówki na wyższy poziom. Myślę, że odniesiemy sukces w tym, co postanowiliśmy zrobić – powiedziała.
Powracająca do kadry Sara Najdič, która w wieku 27 lat jest również najstarszą zawodniczką reprezentacji narodowej, znajduje się w bazie przygotowawczej w Kranjskiej Gorze. Doświadczona rozgrywająca jak zawsze stawia sobie wysokie cele. – Przygotowania rozpoczęliśmy 11 lipca i pierwsza część jest trudna, ale tak musi być. Wydaje mi się, że przechodzimy od treningu do treningu, ale musimy wznieść naszą grę na wyższy poziom, aby móc zrealizować cel, który sobie wyznaczyliśmy. Chcemy po raz trzeci zakwalifikować się do mistrzostw Europy. To daje nam drugie miejsce w kwalifikacjach, ale osobiście uważam, że możemy również zdobyć pierwszą pozycję.
W ramach przygotowań Słowenki rozegrały już pierwsze mecze przygotowawcze z Azerbejdżanem, a w kontynuacji przygotowań reprezentacja czeka na mecze z Grecją, najpierw na początku sierpnia w Kranjskiej Gorze, potem w Salonikach. Słowenki rozegrają swój pierwszy mecz kwalifikacyjny 20 sierpnia, kiedy zmierzą się z Austrią w Mariborze.
źródło: inf. własna, odbojka.si
