W tegoroczne wakacje Paweł Rusek ma pełne ręce roboty. Oprócz obowiązków reprezentacyjnych zajmuje się też przygotowaniami klubowymi do nadchodzącego sezonu PlusLigi 2022/2023. O wrażeniach ze zdobycia brązowego medalu Ligi Narodów, łączeniu obowiązków i nadchodzącym wielkimi krokami okresie przygotowawczym opowiada w poniższym wywiadzie.
Jak smakuje brąz Ligi Narodów?
Paweł Rusek: – Bardzo smakuje! Zwłaszcza w takich okolicznościach, gdy udało nam się podnieść i zwyciężyć po porażce w półfinale. Można powiedzieć, że to „tylko” brązowy medal, ale satysfakcja z jego zdobycia niesamowita!
Jak się trener odnalazł się u boku Nikoli Grbicia?
– Pierwszy międzynarodowy turniej mamy już za sobą. Na pewno nie jest źle, aczkolwiek zawsze są jakieś elementy do poprawy i my sztabowcy musimy ciężko pracować, aby drużyna funkcjonowała jak najlepiej. Na wszystko potrzeba czasu.
Jest to duży przeskok między klubem a reprezentacją?
– Trudno powiedzieć. Myślę, że główna różnica polega na podejmowaniu decyzji. Tutaj jestem asystentem, a w klubie pełnię rolę pierwszego szkoleniowca. Będąc głównym stoi się przy linii i bierze pełną odpowiedzialność, a tutaj siedzę z tyłu i pomagam we wszystkim trenerowi. Obserwuję mecz na monitorach i podpowiadam, także są to dwie różne role. Cieszę się, bo z jednej i z drugiej strony można wyciągnąć ciekawe wnioski i wiele się nauczyć. Tutaj mogę podpatrywać najlepszych w swoim fachu, więc myślę, że ta nowa wiedza zaprocentuje w sezonie klubowym.
Jak na odległość dobrze przygotować zespół do sezonu PlusLigi?
– Łączenie klubu z reprezentacją jest nie lada wyzwaniem dla mnie i mojego sztabu trenerskiego w Cuprum Lubin. Musimy to wszystko pogodzić, kontrolować, ale na szczęście (co już nie raz powtarzałem) mam świetny sztab, w którym dobrze się dogadujemy. Jestem więc przekonany, że wszystko uda nam się zorganizować zgodnie z planem. Jesteśmy w stałym kontakcie i monitorujemy sytuację na bieżąco.
Z początkiem sierpnia Cuprum Lubin rozpoczyna przygotowania. Kto pokieruje zespołem podczas nieobecności trenera?
– Przygotowaniami w Lubinie pokieruje Tomek Kowalski. Podkreślam jednak, że jesteśmy w stałym kontakcie i razem szykujemy drużynę do startu w rozgrywkach. Za formę sportową zawodników będzie odpowiadał Bartek Bielenda i z pewnością zrobi to dobrze, ponieważ ma w tym bardzo duże doświadczenie. Jak wrócę, podszlifujemy niektóre elementy i niedługo potem będziemy zaczynać ligę.
źródło: ks.cuprum.pl