O tym, która z drużyn zdobędzie brąz Ligi Narodów w rywalizacji pań zdecydowały zaledwie trzy sety. Po walce na przewagi w ostatniej odsłonie to Serbki postawiły „kropkę nad i” i ostatecznie cieszyły się ze zwycięstwa.
Otwarcie pojedynku należało do Serbek, jednak rywalki szybko odrobiły straty (4:2, 5:5). Z czasem wynik pozostawał na styku. Żaden z zespołów nie był w stanie zbudować wyraźnej przewagi. Skuteczne ataki wyprowadzały Tugba Senoglu i Ebrar Karakurt, po drugiej stronie siatki raz za razem punktowały Ana Bjelica i Sara Lozo.
Po serii Turczynki nie tylko odrobiły straty, ale również wyszły na prowadzenie 18:17. Podopieczne trenera Guidettiego nie zdołały jednak pójść za ciosem. W dalszej fazie trwała walka punkt za punkt. Chociaż jako pierwsze piłkę setową miały Serbki (24:23), rywalki doprowadziły do walki na przewagi. W niej jednak ostatnie słowo należało do reprezentantek Serbii.
W drugim secie Serbki poszły za ciosem, szybko wychodząc na prowadzenie 6:3. Po podwójnym bloku na Senoglu o czas poprosił trener Guidetti (4:8). Turczynki walczyły, jednak nie były w stanie skutecznie zniwelować powstałych strat. Swobodny atak Jovany Stevanović dał sygnał do przerwy technicznej (12:7). Reprezentantki Turcji popełniały proste błędy. Dopiero błąd Bojany Drcy przerwał serię (14:8). Z czasem sytuacja na boisku nie ulegała zmianie, dodatkowo gospodynie popełniały proste błędy. Przy stanie 18:11 dla Serbii jeszcze raz interweniował turecki szkoleniowiec. Nie brakowało przedłużonych akcji. Na środku skutecznie grała Zehra Gunes (19:13). Serbki konsekwentnie punktowały, nie myliła się Lozo (22:14). Turczynki do końca starały się walczyć, jednak wcześniej zbudowany dystans okazał się zbyt wyraźny. Partię zamknęła atakiem po bloku w aut Lozo.
Od początku trzeciej odsłony nie brakowało walki. Stopniowo inicjatywę zaczęły przejmować Serbki, po bloku na Karakurt interweniował trener Guidetti (9:6). Serbki wykorzystywały kolejne kontrataki, dopiero atak Hande Baladin zakończył serię rywalek (11:7). Sytuacja zaczęła się zmieniać po przerwie technicznej. Gdy zablokowana została Bjelica, Turczynki złapały kontakt punktowy (13:12). Nie brakowało przedłużonych akcji z efektownymi obronami. Gospodynie wspierane przez licznie zgromadzoną publiczność kontynuowały walkę na styku (17:18). Wymiany były emocjonujące. Gdy zablokowana została Busa, o czas poprosił trener Santarelli (21:22). Po ataku Karakurt Turczynki miały piłkę setową, jednak Serbki doprowadziły do rywalizacji na przewagi (24:24). Autowy atak Baladin dał ostatni punkt reprezentantkom Serbii.
Serbia – Turcja 3:0
(27:25, 25:17, 26:24)
Składy zespołów:
Serbia: Busa (14), Drca (2), Bjelica (12), Aleksic (8), Stevanovic (9), Lozo (19), Pusic (libero) oraz Lazovic i Milenkovic
Turcja: Ozbay, Senoglu (5), Baladin (5), Erdem (10), Gunes (13), Karakurt (14), Akoz (libero) oraz Sahin, Ismailoglu, Aykac (libero), Şahin, Boz (1) i Aydin (1)
Zobacz również:
Wyniki turnieju finałowego Ligi Narodów siatkarek
źródło: inf. własna