Polskie zespoły grające w Pucharze CEV i Pucharze Challenge poznały swoich rywali w pierwszych rundach tych zmagań. PGE Skra Bełchatów zmierzy się z przegranym ostatniej rundy kwalifikacji Ligi Mistrzów, Grot Budowlani Łódź pojadą do Rumunii, a IŁ Capital Legionovia Legionowo zmierzy się w Pucharze Challenge z zespołem z Grecji. Nasze zespoły grające w Lidze Mistrzów i Lidze Mistrzyń swoje grupy poznają 16 września.
Najmniej o swoim najbliższym rywalu wie na razie Skra. Najpierw w 2. rundzie kwalifikacji Ligi Mistrzów zmierzą się macedońska Strumica Strumica i holenderskie Dynamo Apeldoorn, a później zwycięzca tego meczu zagra ze Sportingiem Lizbona.
Dopiero pokonany z tej pary będzie pierwszym rywalem polskiej ekipy. Jeżeli Skra upora się z przeciwnikiem, to w kolejnej rundzie zagra z francuskim Chaumont.
Niezłe losowanie zaliczyli Grot Budowlani Łódź. W 1/16 Pucharu CEV zagrają z rumuńskim C.S.M Voluntari 2005. Wygląda na to, że łódzki zespół znalazł się w łatwiejszej części drabinki, gdzie najmocniejszym rywalem wydaje się na razie Volero Zurich. To dość łaskawy los, patrząc na to, że w drugiej połówce są takie marki jak Savino del Bene Scandicci, Palmberg Schwerin, Galatasary Stambuł, THY Stambuł, SC Drezno czy Yamamay e-work Busto Arsizio.
Jak zwykle najtrudniej ocenić rywali w Pucharze Challnege. Legionovia rozpocznie zmagania od 1/16 finału, a ich rywalem będzie greckie ASPT Thetis Voula. W tym sezonie w wyniku dyskwalifikacji rosyjskich drużyn, większość włoskich, polskich i tureckich ekip znalazła się w pucharach wyższej rangi i w Pucharze Challenge mamy dość egzotyczny zestaw. Wydaje się, że na dziś w kobiecej części tych rozgrywek najmocniejsze może być TS Volley Dudingen, ale ten zespół znajduje się w drugiej połówce drabinki, więc Legionovia mogłaby na tę drużynę trafić dopiero w finale. Z drugiej strony nie wiemy na co będzie stać kompletnie przebudowywany zespół z Legionowa.
źródło: inf. własna