Kolejne wieści napływają z obozu BKS-u Bostik Bielsko-Biała. W piątek klub ogłosił, że po trzech sezonach rozegranych w jego barwach pożegna się z nim libero Kinga Drabek.
Kinga Drabek po trzech sezonach spędzonych w seniorskim BKS-ie opuszcza bialski klub. 24-letnia libero to wychowanka BKS-u „Stal”, która jednak swój seniorski debiut zaliczyła w MKS-ie Dąbrowa Górnicza, gdzie grała przez trzy sezony. Następnie była siatkarką klubu z Radomia, by w 2019 roku powrócić na „stare śmieci” i znów przywdziać koszulkę z czerwono-żółto-zielonym herbem.
Przez trzy sezony spędzone w bialskim klubie rozegrała 74 mecze, notując 55-procentowe przyjęcie zagrywki. Wielokrotnie popisywała się fantastycznymi obronami, dzięki którym koleżanki z drużyny mogły wyprowadzać kontrataki.
W sezonie 2019/2020 bialski klub dysponował jedną libero, przez co Kinga grała i trenowała na „pełny etat”. W kolejnym popularna „Ciacho” wygrała rywalizację z Aleksandrą Szczygłowską. W zakończonych rozgrywkach również była podstawową zawodniczką bielskiej drużyny, choć często trener Bartłomiej Piekarczyk korzystał z drugiej libero – Julii Mazur, szczególnie jeśli chodzi o grę obronną. Przez trzy sezony w barwach bialskiego klubu Kinga Drabek otrzymała aż cztery statuetki MVP, co przez wzgląd na pozycję, na której występuje, jest wynikiem bardzo dobrym.
– Dziękuję wszystkim za te trzy lata spędzone w BKS. Bardzo dużo z nich wyniosłam i poznałam wielu dobrych i wartościowych ludzi. Czas na nowe wyzwania. Zmiana otoczenia dobrze mi zrobi. Myślę, że nasze drogi z BKS jeszcze kiedyś się spotkają – powiedziała Kinga Drabek.
Zobacz również
Karuzela transferowa TAURON Ligi na sezon 2022/2023
źródło: bkssa.pl
