Łukasza Kaczmarka zabrakło na wspólnym zdjęciu podczas oficjalnej sesji zdjęciowej polskich siatkarzy, co wywołało zaniepokojenie polskich kibiców. Atakujący jest jednak tylko lekko przeziębiony, więc dostał nieco dłuższą chwilę odpoczynku od obowiązków na zgrupowaniu kadry.
Zawodnicy Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle, którzy po zakończeniu świetnego sezonu ligowego drugą z rzędu wygraną w Lidze Mistrzów, dostali dziesięć dni wolnego od trenera polskiej kadry, Nikoli Grbicia, niedawno dotarli na zgrupowanie w Nowym Dworze Mazowieckim.
– Do reszty kadry ta grupa dołączy dzień przed wylotem na pierwszy turniej Ligi Narodów do Kanady, 2 czerwca. Będą trenować na miejscu, a potem będziemy już wszyscy razem – mówił niedawno Grbić w rozmowie ze Sport.pl.
Wśród zawodników powinien być także atakujący kadry i ZAKSY, Łukasz Kaczmarek, ale czujni kibice po udostępnieniu grupowego zdjęcia reprezentacji z oficjalnej sesji przed sezonem, zauważyli, że go na nim brakuje. Fani nie muszą się jednak martwić o Kaczmarka. – To tylko lekkie przeziębienie. Łukasz przyjechał do Polski po krótkim urlopie, dołączył do chłopaków na zgrupowaniu, ale potrzebował jeszcze nieco odpoczynku, więc nie wziął udziału w aktywnościach z pozostałymi zawodnikami. Nie ma jednak powodów do obaw, jeśli chodzi o jego zdrowie – słyszymy od jednej z osób z otoczenia kadry.
*Cały artykuł Jakuba Balcerskiego dostępny na stronie sport.pl
źródło: sport.pl