Siatkarki Developresu Bella Dolina Rzeszów jako pierwsze awansowały do finału TAURON Ligi. Podopieczne Stephane’a Antigi w dwóch meczach pokonały ŁKS Commercecon Łódź, w hali rywalek stawiając w niedzielę kropkę nad „i”. – Teraz mamy więcej czasu, żeby odpocząć i przygotować się do finału – przyznał po spotkaniu w Łodzi Stephane Antiga.
Można powiedzieć, że rzeszowianki w niedzielnym starciu zablokowały ŁKS-owi drogę do finału. W całym starciu ekipa gości zanotowała osiemnaście skutecznych bloków, z czego najaktywniej tym elementem grała w trzecim i czwartym secie. Aż siedem razy zatrzymywała atakujące przeciwniczki w ostatniej partii.
– To był wyrównany trudny mecz. Fajnie, że wygraliśmy 2:0. Teraz mamy więcej czasu, żeby odpocząć i przygotować się do finału. Fajnie, że potrafiliśmy walczyć tak bardzo z ŁKS-em, bo mogliśmy się przygotować do jeszcze trudniejszych meczów. Zrobiliśmy też ważne zmiany w tym meczu, które bardzo dobrze działają. Nie mamy kontuzji, forma jest, więc za tydzień będzie ciekawie – podsumował Stephane Antiga.
Developres Bella Dolina czeka obecnie na swojego finałowego rywala, który wyłoni rywalizacja Grupa Azoty Chemika Police z Grot Budowlanymi Łódź. Po pierwszym meczu prowadzą w niej policzanki. Kolejny rozegrany zostanie w poniedziałek. Rzeszowski zespół natomiast przygotowuje się już do najważniejszych spotkań sezonu.
– Tylko wygląda to tak, jakbyśmy byli doświadczeni, a tak naprawdę tylko Jelena Blagojević ma swoje lata i grała dużo bardzo ważnych i trudnych meczów. Po prostu nasza młoda drużyn gra bardzo dobrze. Od początku sezonu graliśmy tyle tie-breaków i wiem, że nasze młode zawodniczki grają bardzo dobrze pod presją. To dobry znak przed finałem – ocenił francuski szkoleniowiec drużyny z Rzeszowa.
źródło: inf. prasowa, inf. własna