Francuska siatkówka ma w tym roku patent na budowanie emocji, a właściwie na wprowadzanie zamieszania. Komisja Sportu 11 marca zatwierdziła walkowery przeciwko AS Cannes, które były spowodowane przez zamieszanie z transferami Ronalda Jimeneza i Aleksy Bataka. Cannes się odwołało i trzy dni temu na cztery dni przed rozpoczęciem play-off Komisja Odwoławcza uznała odwołanie francuskiego klubu, przywracając wyniki. Jeden z nich zmienił układ par play-off.
Władze ligi francuskiej są tym faktem oburzone, bo według nich niezrozumiałe jest oczekiwanie Komisji Odwoławczej przez 15 dni z ogłoszeniem decyzji.
Liga uznała wcześniejsze decyzje o zakwalifikowaniu jako walkowery meczów, w których protokołach znaleźli się Jimenez i Batak i uwzględnieniu ich w składzie Cannes dopiero od 5 kwietnia. Komisja Odwoławcza uznała jednak, że obaj zawodnicy mogli brać udział w meczach odpowiednio od 14 stycznia i 2 lutego.
Całe zamieszanie sprawia, że na miejscach siódmym i ósmym nastąpiła zamiana zespołów i Tourcoing znalazło się na siódmej lokacie, a Nice na ósmej, co oznacza, że Nicea zagra z Tours, a Tourcoing z Chaumont.
źródło: inf. własna, lnv.fr