Nie udało się siatkarzom Projektu Warszawa po raz drugi w obecnym sezonie pokonać zawodników Indykpolu AZS Olsztyn. Pierwsze spotkanie obu zespołów było zacięte i zakończyło się dopiero po tie-breaku, we własnej hali jednak podopieczni Javiera Webera nie dali stołecznym żadnych szans i pewnie pokonali ekipę prowadzoną przez Andreę Anastasiego bez straty seta.
Dusan Petković otworzył spotkanie asem serwisowym, ale szybko gospodarze zaczęli grać na wysokiej skuteczności i przy zagrywkach Mateusza Poręby odskoczyli na trzy oczka (5:2). Lewa flanka należała do Toreya DeFalco (7:3), co prawda po drugiej stronie siatki starał się Bartosz Kwolek, ale przewaga olsztynian rosła w oczach (13:7). Gospodarze całkowicie kontrolowali tę część meczu (17:10), swój zespół do gry mocnymi serwisami starał się poderwać Igor Grobelny (13:17). Cały czas inicjatywę mieli akademicy, po punktowej zagrywce Robberta Andringi jego zespół miał piłkę setową, a partię zakończył błąd w tym elemencie stołecznych.
Początek kolejnej odsłony był w miarę wyrównany (3:3), długo żadna z ekip nie potrafiła wysunąć się na prowadzenie, wynik oscylował w okolicach remisu (8:8). Obie drużyny dość pewnie kończyły swoje akcje po przyjęciu (12:12), dopiero kiedy DeFalco skończył bardzo długą wymianę, AZS odskoczył na dwa oczka (16:14). To nakręciło ich grę, błędy zdarzały się za to rywalom (15:18). Trwały wymiany punkt za punkt, co w lepszej sytuacji stawiało olsztynian (20:17), którzy pewnie zmierzali po wygraną również w tej odsłonie. Akcję środkiem skończył Andrzej Wrona (20:23), ale mocne zagranie po bloku Karola Butryna dało jego drużynie piłkę setową i po ataku Taylora Averilla olsztynianie triumfowali.
Po krótkiej wyrównanej walce ponownie odskoczyli podopieczni Javiera Webera, wykorzystywali oni swoje okazje i prowadzili 7:4. Projekt Warszawa zapunktował blokiem (6:7), ale cały czas miał swoje problemy w przyjęciu (6:9). Swoich kolegów próbował do walki pobudzić Damian Wojtaszek, a Jay Blankenau posłał asa serwisowego (8:9). O wiele więcej energii było w poczynaniach akademików (11:8), choć podopieczni Andrei Anastasiego nie dali im zbytnio odskoczyć (11:13). Ta sztuka nie udała im się do końca, bowiem swojego ataku nie skończył Grobelny (12:16) i po asie serwisowym Butryna było już 19:14. AZS Olsztyn zmierzał po pewny triumf (21:16), swoje na skrzydle cały czas robił DeFalco (23:19), mecz potężnym serwisem zakończył Averill.
MVP: Jan Firlej
Indykpol AZS Olsztyn – Projekt Warszawa 3:0
(25:19, 25:21, 25:20)
Składy zespołów:
AZS: Firlej (2), Andringa (8), DeFalco (19), Averill (10), Poręba (5), Butryn (15), Gruszczyński (libero) oraz Siwczyk, Jakubiszak (1)
Projekt: Kwolek (10), Wrona (7), Trinidad, Nowakowski (2), Petković (8), Grobelny (7), Wojtaszek (libero) oraz Kowalczyk, Blankenau (2), Superlak (1)
Zobacz również:
Wyniki i tabela PlusLigi
źródło: inf. własna