LUK Lublin odniósł ważne zwycięstwo w Radomiu, pokonując Czarnych 3:1. Jedynie w drugiej partii gospodarze postawili im trudniejsze warunki, w pozostałych setach dominowali lublinianie. – Ważna wygrana, która pozwoliła nam wrócić na dziesiątą pozycję – podkreślił Grzegorz Pająk.
Lublinianie mocno otworzyli spotkanie, wygrywając pierwszą partię do 14. Później nieco spuścili z tonu, ale ostatecznie wygrali 3:1. – Bardzo cieszymy się ze zwycięstwa w Radomiu za trzy punkty. Oprócz samej wygranej na pewno cieszy styl, w którym ją odnieśliśmy, ponieważ zagraliśmy w tym meczu całą drużyną, każdy z zawodników, który znajdował się na boisku, dołożył swoją cegiełkę do tego zwycięstwa – podkreślił Maciej Kołodziejczyk, drugi trener LUK.
Siatkarze z Lublina byli lepsi od rywali głównie w ataku oraz bloku. – Patrząc w liczby, to bardzo dobrze zagraliśmy w systemie blok-obrona, zanotowaliśmy 44 kontry przy 13 punktowych blokach, to jest naprawdę bardzo fajny wynik. Kolejnym bardzo pozytywnym elementem jest nasz atak po przyjęciu, tutaj zanotowaliśmy 70% skuteczności. To było jedno z naszych lepszych spotkań w tym sezonie jeżeli chodzi o takie liczby w ataku. Cieszymy się ze zwycięstwa i ze stylu, w jakim tego dokonaliśmy – powiedział Kołodziejczyk.
Na zespołowość ekipy LUK zwrócił uwagę również nagrodzony statuetką MVP rozgrywający. – Najważniejsze jest zwycięstwo, to, że bardzo dobrze funkcjonowaliśmy jako kolektyw, mogę chyba śmiało powiedzieć, że zdominowaliśmy halę radomian zagrywką. Mimo że mieliśmy mniej asów, to wydaje mi się, że serwis był skuteczniejszy w naszym wykonaniu. Ważna wygrana, która pozwoliła nam wrócić na dziesiątą pozycję – ocenił Grzegorz Pająk. Dla jego zespołu to pierwsze zwycięstwo na wyjeździe w 2022 roku. Lublinianie przerwali też serię czterech porażek z rzędu. – Mieliśmy okres, kiedy pewność siebie nam trochę spadła, nie mogliśmy wygrać meczu na wyjeździe przez prawie trzy miesiące. Zwycięstwo pod sam koniec sezonu na pewno podnosi nam pewność siebie – dodał rozgrywający.
źródło: LUK Lublin TV, opr. własne