Siatkarki Allianz MTV Stuttgart i Eczacibasi Stambuł wykonały pierwszy z dwóch kroków, aby znaleźć się w finale Pucharu CEV. Drużyna Julii Nowickiej na wyjeździe pokonała 3:1 Mladost Zagrzeb, natomiast turecka ekipa w trzech setach rozprawiła się z Volei Albą Blaj.
Początek starcia Volei Alba Blaj z Eczacibasi Stambuł był bardzo wyrównany. Dopiero zbicie Beyzy Arici zaczęło budować przewagę po stronie przyjezdnych (8:6). Dołożyły one szczelny blok, a po akcjach Hande Baladin prowadziły już 13:10. Przez własne błędy i skuteczne ataki Jovany Kocić na moment roztrwoniły przewagę, ale przy zagrywce Mai Ognjenović ponownie zaczęły przejmować inicjatywę na boisku (20:16). Rumuńska ekipa próbowała jeszcze ratować się blokiem i zbiciami Vitorii Russu, ale akcja Tijany Bosković przypieczętowała wygraną ekipy ze Stambułu w premierowej odsłonie (25:21).
W drugim secie poszła ona za ciosem, a przy serwisie Bosković szybko odskoczyła na kilka oczek (6:1). Gospodynie do walki poderwały Gergana Dimitrowa i Olga Strantzali. Przy zagrywce drugiej z nich Volei nie tylko odrobił straty, ale sam zaczął przejmować inicjatywę. Po akcji Russu wygrywał 12:10, a chwilę później 15:12. Wówczas przebudziło się Eczacibasi, które za sprawą Bosković wróciło do gry. Przy remisie oba zespoły weszły w decydującą część partii. W niej kluczowe akcje wygrywała Baladin, a pomyłka w ataku Dimitrowej przechyliła szalę zwycięstwa na stronę przyjezdnych (25:22).
Początek trzeciej partii należał do Eczacibasi, które po ataku Baladin zaczęło budować sobie przewagę (5:2). Gospodyniom brakowało siły ofensywnej, a przy serwisie Ognjnović faworytki powiększały przewagę (13:6). Dokładały szczelne bloki, a w ataku dobrze spisywała się Bosković. Wygrywały już 20:11, ale przy serwisie Kocić rumuńska ekipa odrobiła część strat. Po bloku Ninkovic zbliżyła się na 18:21, ale na więcej nie było jej stać. Ostatecznie blok Heyrman zakończył tego seta i całe spotkanie (25:19).
Volei Alba Blaj – Eczacibasi Stambuł 0:3
(21:25, 22:25, 19:25)
Drugi mecz półfinałowy lepiej zaczął się dla Allianz MTV Stuttgart, który po akcjach Juliet Lohuis zaczął budować sobie przewagę (6:3). Przy zagrywce Holenderki zwiększył ją do 10:6, ale wówczas przebudziły się gospodynie, a blok Martiny Samadan pozwolił im odrobić wszystkie straty. Walka cios za cios nie trwała długo, bo seria zbić Krystal Rivers sprawiła, że ton boiskowym wydarzeniom ponownie zaczęła nadawać niemiecka drużyna. W końcówce blok dołożyła jeszcze Eline Timmerman, a udana kontra Rivers zakończyła nierówną walkę w premierowej odsłonie (25:18).
W drugiej partii przyjezdne poszły za ciosem, a po błędzie Samadan objęły prowadzenie 5:2. Mladost zaczął jednak odrabiać straty, a udana kontra Miki Grbavicy i as serwisowy Astrid Popić sprawił, że chorwacka drużyna wróciła do gry (10:10). Z biegiem czasu to ona zaczęła dyktować warunki gry, a duża w tym zasługa Alexandry Cveticanin (16:13). Allianz nie potrafił znaleźć sposobu na poprawienie swojej gry, a gospodynie przybliżały się do sukcesu. W końcówce ważne akcje kończyła Maria Segura, a kropkę nad „i” w tej odsłonie postawiło zbicie Grbavicy (25:21).
W trzeciego seta lepiej weszły przyjezdne, które za sprawą Rivers zaczęły budować sobie przewagę (7:4). Gospodynie nie zamierzały się poddawać, a duet Grbavica/Samadan pozwalał im wciąż być w grze. Stawiały na trudną zagrywkę, dzięki czemu wciąż naciskały na rywalki (13:15). Wówczas jednak do głosu doszły faworytki, które im bliżej końca seta, tym miały większą przewagę (21:14). Korzystały one z błędów przeciwniczek, w ataku wyróżniała się Lavonne Tara Ceasar, a blok przypieczętował pewną wygraną Allianzu w tej odsłonie (25:15).
W czwartym secie nie zamierzał zwalniać on tempa. Ciężar zdobywania punktów na swoje barki po jego stronie wzięły Rivers i Alexandria Simone Lee (8:6). Jednak gospodynie nie zamierzały odpuszczać. Ich liderką wciąż była Grvabica, a po asie serwisowym Josipy Marković wciąż były w grze (14:16). Nie mogły jednak przejąć inicjatywy na boisku, a Lee i Ceasar przybliżały przyjezdne do wygranej. W końcówce obie drużyny walczyły cios za cios, co było wodą na młyn dla ekipy ze Stuttgartu. Ostatecznie wygrała ona 25:22, robiąc krok ku finałowi.
Mladost Zagrzeb – Allianz MTV Stuttgart 1:3
(18:25, 25:21, 15:25, 22:25)
Zobacz również:
Wyniki półfinałów Pucharu CEV siatkarek
źródło: inf. własna
