Ważne i pewne zwycięstwo odnieśli u siebie siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn z zespołem LUK Lublin. Goście pokazali się z bardzo dobrej strony jedynie na początku premierowej odsłony, jednak olsztynianie szybko opanowali sytuację, po czym przejęli inicjatywę i nie oddali jej już do końca meczu. Ostatecznie wygrali 3:0, a nagrodę MVP otrzymał Jan Firlej.
Początek meczu toczył się po myśli gości, którzy po atakach Jana Nowakowskiego prowadzili 3:0. Skuteczne zagrania z szóstej strefy Robberta Andringi i dobra gra blokiem olsztynian pozwoliła im wyjść na prowadzenie 6:4. Z akcji na akcję inicjatywę przejmowali gospodarze, po asie Toreya DeFalco o czas poprosił trener Daszkiewicz (9:6). Obie drużyny nie ustrzegły się pomyłek w polu zagrywki. Ze zmiennym szczęściem atakował Bartosz Filipiak. Goście mieli problem z przebiciem się przez blok, po błędzie w ataku gości jeszcze jeden czas wykorzystał ich szkoleniowiec (18:13). Ręki w ataku nie wstrzymywał Karol Butryn (21:15). W końcówce goście zaliczyli serię przy zagrywkach Grzegorza Pająka, o czas poprosił trener Mierzejewski (21:17, 21:19). Blok Duetu DeFalco/Jakubiszak dał piłki setowe gospodarzom. Już pierwszą z nich wykorzystał sprytnym zagraniem DeFalco.
Z wysokiego c w drugiego seta weszli gospodarze. Olsztynianie mocno zagrywali, przez środek skutecznie atakował Szymon Jakubiszak, szybko o pierwszy czas poprosił Dariusz Daszkiewicz (6:2). Po bloku na Wojciechu Włodarczyku Jóźwik zmienił Wachnika (10:4). Olsztynianie wciąż górowali na siatce, gdy zatrzymany został Nowakowski, Pająk został zmieniony przez Gnieckiego (12:6). W następnej akcji Karol Butryn wykorzystał kontratak, kolejny raz interweniował trener beniaminka. Dopiero zepsuta zagrywka Andringi przerwała serię AZS-u (15:7). Pojedyncze zagrania Filipiaka i Włodarczyka na niewiele się zdały (18:10, 20:12). Lublinianie nie potrafili znaleźć sposobu na zatrzymanie rywali. Goście obronili pierwszą piłkę setową, ale szybko seta zamknął atakiem DeFalco.
Otwarcie seta numer trzy toczyło się punkt za punkt. Skuteczne ataki i as DeFalco wyprowadziły AZS na prowadzenie, szybko interweniował trener Daszkiewicz (6:3). Passę rywali zakończył atakiem po bloku Wojciech Włodarczyk (7:4). Gospodarze nie ustrzegli się pomyłek, a wynik pozostawał na styku (10:9). Chociaż skutecznie atakował Nowakowski, gospodarze utrzymywali przewagę. Goście nie pomagali sobie psując zagrywki (16:13). Raz za razem skutecznie atakował Butryn (19:13). W końcówce trener Daszkiewicz zdecydował się na podwójną zmianę. Serię gospodarzy zakończył dopiero zagrywką w siatkę olsztyński atakujący (21:14). Po podwójnym bloku na Szymonie Romaciu AZS miał kolejne piłki meczowe (24:16). Ostatnie punkty w tym spotkaniu padły po zepsutych zagrywkach środkowych.
MVP: Jan Firlej
Indykpol AZS Olsztyn – LUK Lublin 3:0
(25:20, 25:14, 25:17)
Składy zespołów:
AZS: Firlej (3), Andringa (8), DeFalco (23), Averill, Poręba (5), Butryn (11), Gruszczyński (libero) oraz Jakubiszak (7)
LUK: Nowakowski (10), Wachnik, Filipiak (12), Pająk, Stajer (1), Włodarczyk (8), Gregorowicz (libero), Watten (libero) oraz Romać, Sobala, Jóźwik (1), Gniecki
Zobacz również:
Wyniki oraz tabela PlusLigi
źródło: inf. własna