Koronawirus nadal torpeduje niektóre rozgrywki. Tym razem Ligi Mistrzów. Dwa kolejne spotkania tych europejskich pucharów zostały odwołane i tym samym VfB Friedrichshafen oraz Berlin Recycling Volleys zostały przyznane walkowery.
VfB Friedrichshafen to grupowy rywal Jastrzębskiego Węgla. Spotkanie z bułgarskim Hebarem Pazardżik zostało odwołane, bowiem obowiązujące przepisy mówią, że po powrocie z Niemiec drużyna musiałaby udać się na kwarantannę, co natomiast wykluczyłoby ją z ważnych krajowych rozgrywek – finału Pucharu Bułgarii. Tym samym klub z Bułgarii podjął decyzję o tym, żeby nie podróżować do Niemiec. – Cieszyliśmy się na to spotkanie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że w Bułgarii przegraliśmy po wyrównanej walce 2:3 i chcieliśmy się rewanżować na naszym parkiecie – mówił dyrektor VfB Thilo Spath-Westerholt. Tym samym zespół z Friedrichshafen ma na swoim koncie 5 punktów w tabeli grupy C i aktualnie jest wiceliderem zestawienia.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. A Ligi Mistrzów
O ile bułgarska drużyna zdecydowała, że Puchar Bułgarii jest ważniejszy niż Liga Mistrzów, w której zespół miał małe szanse na awans do kolejnej rundy, to gorszą sytuację mają siatkarze Benefici Lizbona, którzy zmagają się z zakażeniem koronawirusem. Portugalski zespół poinformował CEV, że w drużynie jest kilka pozytywnych wyników na obecność wirusa, co sprawiło, że nie mają wystarczającej ilości graczy, która byłaby w stanie rozegrać mecz w Berlinie. Jednocześnie Benefica nie była w stanie zaproponować alternatywnego terminu rozegrania tego spotkania (musiałoby się odbyć do 18 lutego – kiedy kończy się faza grupowa Ligi Mistrzów – przyp. red.). – Wolelibyśmy wygrać to spotkanie na parkiecie, a nie przy zielonym stoliku. Po pierwsze nasz zespół potrzebuje złapać rytm meczowy po długiej, wymuszonej przerwie, po drugie chcieliśmy dać naszym kibicom okazję, żeby mogli poczuć atmosferę Ligi Mistrzów. Mam nadzieję, że uda się to w kolejnej rundzie. Całej drużynie Benefici Lizbona życzymy szybkiego powrotu do zdrowia – skomentował dyrektor berlińczyków Kaweh Niroomand.
Koronawirus mocno zakłócił już zmagania w grupie D Ligi Mistrzów, bowiem przełożone zostało spotkanie Zenita Sankt Petersburg właśnie z zespołem z Berlina. Aktualnie to właśnie te dwie drużyny znajdują się na czele tabeli i są faworytami do awansu do dalszej fazy rozgrywek.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. D Ligi Mistrzów
We wtorek kolejny zespół dowiedział się o tym, że nie musi rozgrywać swojego meczu. Ze względu na dużą liczbę przypadków koronawirusa we francuskim AS Cannes, spotkanie z Sir Safety Perugia zostało rozstrzygnięte walkowerem na korzyść ekipy prowadzonej przez Nikolę Grbicia.
Zobacz również:
Wyniki i tabela gr. E Ligi Mistrzów
źródło: berlin-recycling-volleys.de, opr. własne, vfb-volleyball.de