– Nie możemy pozwolić sobie na chwilę słabości. Wiadomo, że ten mecz będzie rozgrywany w przerwie świąteczno-noworocznej. W górnej części tabeli jest duży ścisk, dlatego od samego początku musimy by w pełni skoncentrowani – zaznaczył Miłosz Zniszczoł, środkowy zawierciańskiego klubu.
Aluron CMC Warta Zawiercie zagra ostatni mecz w 2021 roku z LUK w Lublinie. Podopieczni Igora Kolakovicia zajmują czwarte miejsce w ligowej tabeli. Ich dotychczasowy bilans to dziewięć zwycięstw i trzy porażki. W ostatnim czasie wygrali w Rzeszowie z Resovią 3:1 oraz w Będzinie z MKS-em w Pucharze Polski.
– Do meczu z LUK Lublin podejdziemy jak do każdego innego spotkania. Z trenerem Daszkiewiczem współpracowałem kilka lat oraz kilku zawodników z którymi grałem w różnych klubach. Na pewno razem z nimi porozmawiam, na boisku na pewno nie będzie przyjaźni tylko będzie walka. Będziemy chcieli wywieźć z Lublina komplet punktów, na pewno będziemy musieli być skupieni i skoncentrowani, nie możemy pozwolić sobie na moment rozluźnienia. Warto pamiętać, ze w górnej połówce jest duży ścisk i nie możemy pozwolić sobie na żadną stratę punktów – powiedział Miłosz Zniszczoł.
źródło: inf. prasowa