Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Michał Winiarski: Cały czas trzymamy się na baczności

Michał Winiarski: Cały czas trzymamy się na baczności

fot. Jakub Ćmil - plusliga.pl

– Mamy za sobą dwa dobre mecze, aczkolwiek cały czas trzymamy się na baczności. Wierzę, że utrzymamy ten dobry kierunek, dlatego nie stawiam ani limitów, ani granic. Istotne są cierpliwość i wiara w swoją pracę – mówi trener siatkarzy Michał Winiarski. W niedzielę, 19 grudnia o godz. 20:30, w ostatnim w tym roku meczu w Ergo Arenie Trefl Gdańsk ugości drużynę Ślepsk Malow Suwałki.

Znalazł pan przyczynę słabszych występów w listopadzie? Przegrane cztery mecze 0:3 nie stawiały drużyny w najlepszym położeniu.

– Graliśmy z czterema topowymi zespołami, których aspiracje i budżet są inne. Natomiast żałuję, że mecze zakończyły się takimi wynikami, ponieważ mieliśmy też swoje szanse. Uważam, że byliśmy w stanie wygrać kilka setów. Te porażki w ogóle nie zmieniły jednak naszego podejścia i pracy. Wiedzieliśmy, że nasza praca w pewnym momencie musi przynieść efekty. Mamy za sobą dwa dobre mecze, aczkolwiek cały czas mamy się na baczności. PlusLiga w tym roku jest bardzo trudna, a na to, jak drużyny grają i funkcjonują ma wpływ wiele czynników. Wracamy na właściwe tory, musimy myśleć tylko i wyłącznie o tym, co przed nami.

Wygrana w Rzeszowie była momentem zwrotnym? Teraz może być tylko lepiej?

– Mamy przed sobą praktycznie całą rundę rewanżową i dwa spotkania z pierwszej fazy, bo mecz z Indykpolem AZS Olsztyn został przełożony na luty 2022 roku. Musimy skupić się na własnej grze. Uważam, że dużo elementów poprawiliśmy i postawa siatkarzy wygląda lepiej niż jeszcze kilka tygodni temu. Chcemy wykorzystać nasz dobry okres i stworzyć dobrą pozycję wyjściową do drugiej rundy, w której przyjdzie nam się bić o play-off.

Miejsca 7-10 w PlusLidze to „sufit” Trefla Gdańsk, jeśli chodzi o ten sezon?

– Nie chcę mówić, gdzie jest „sufit” Trefla. Drużyna cały czas się rozwija i pokazuje na swoim przykładzie, że potrafi grać świetną siatkówkę. Wierzę, że utrzymamy ten dobry kierunek, dlatego nie stawiam ani limitów, ani granic. Będziemy chcieli się rozwijać i grać jak najlepiej jako zespół. Nie możemy jednak tylko i wyłącznie patrzeć pozytywnie w przyszłość, ponieważ w tej chwili najważniejsze jest każde następne spotkanie. Sport niestety czasami bywa brutalny. Mamy za sobą ciężki miesiąc. Próbowaliśmy w nim, ale z topowymi drużynami nie udało nam się wygrać. Najważniejsze, że po tych porażkach moi zawodnicy uwierzyli w siebie i nasz zespół. Zagraliśmy świetne spotkania. W sporcie istotne są cierpliwość i wiara w swoją pracę.

*cały wywiad Sebastiana Zwiewki w serwisie sport. trojmiasto.pl

źródło: sport.trojmiasto.pl

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-12-19

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved