Ostatnia kolejka pierwszej rundy sezonu zasadniczego tradycyjnie zakończy się starciem dwóch najlepszych ekip poprzedniego sezonu. Wydaje się, że na dzień dzisiejszy to policzanki grają równiej i w nich upatrujemy faworyta tego pojedynku. Nie mniej ważne będzie starcie w Bydgoszczy, gdzie gospodynie podejmą kaliszanki. Obie ekipy są po zmianie trenerów i chciałyby powrócić na zwycięską ścieżkę, gdyż każde punkty są im niezwykle potrzebne. Wyrównanego widowiska należy się także spodziewać w Opolu oraz we Wrocławiu. Zawodniczki UNI podejmować będą Grot Budowlanych, a wrocławianki – radomianki. Choć wydaje się, że to przyjezdne w obu meczach grają lepiej w tym sezonie to może tutaj dojść do niespodzianek. W pozostałych meczach faworyta wskazać łatwiej, ale to nie oznacza ich pewnego zwycięstwa za trzy punkty, gdyż każda z drużyn będzie sobie chciała sprawić prezent na Mikołaja. Jeśli lubisz typować mecze piłki siatkowej, to zajrzyj na stronę https://legalbuk.pl/ gdzie znajdziesz sporo informacji na ten temat.
Developres Bella Dolina Rzeszów – Grupa Azoty Chemik Police
Piątek, 3 grudnia, godzina: 20:30
transmisja: Polsat Sport News
Wicemistrz Polski podejmie na swoim parkiecie mistrza kraju, co od razu jest zapowiedzią ciekawego widowiska. Takiego też należy od zawodniczek obu drużyn wymagać. Rzeszowianki powróciły na zwycięską ścieżkę w starciu z radomiankami i zrobiły to w bardzo efektowny sposób wygrywając sety do 16, czy 11. Dobra postawa w ataku skrzydłowych oraz czytanie gry atakujących rywalek może cieszyć Stephana Antige, gdyż chcąc wygrać z policzankami trzeba się będzie wspiąć na wyżyny swoich umiejętności. Do wyjściowego składu powróciła już Katarzyna Wenerska, która musi pomóc swoim środkowym powrócić do wyższej skuteczności.
Zawodniczki Jacka Nawrockiego znajdują się na linii wnoszącej, ale po serii łatwiejszych pojedynków poprzeczka powędruje znacznie wyżej. – Nastawiamy się na ciężkie spotkanie w Rzeszowie. Developres ma bardzo dobry, doświadczony skład. – Pojedziemy tam w pełni zmotywowane, aby wygrać i wywieźć stamtąd jak największą ilość punktów – stwierdziła Martyna Łukasik. Policzanki będą chciały wziąć rewanż za finał Superpucharu Polski, gdzie musiały uznać wyższość rywalek. Wprawdzie zdarza im się popełniać jeszcze proste błędy, ale naszym zdaniem to one będą minimalnym faworytem w tym pojedynku.
Typ redakcji: 2:3
źródło: inf. własna
