Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Dawid Konarski: Ciężko gonić taki zespół jak ZAKSA

Dawid Konarski: Ciężko gonić taki zespół jak ZAKSA

fot. Klaudia Piwowarczyk

W meczu 9. kolejki PlusLigi ZAKSA Kędzierzyn-Koźle zmierzyła się na wyjeździe z Aluronem CMC Wartą Zawiercie. Zacięta walka trwała tylko w pierwszym secie. W pozostałych dwóch gospodarze musieli uznać wyższość kędzierzynian. – Ciężko gonić taki zespół jak ZAKSA. Tym bardziej jak jeszcze nie funkcjonuje serwis, że nie robimy bezpośrednich punktów albo nie odrzucamy ich daleko od siatki to ciężko coś zrobić – mówił po tym spotkaniu atakujący Aluronu, Dawid Konarski.

Dawid Konarski: – Dzisiaj tylko pierwszy set zasługuje na jakieś pochwały z naszej strony. Też wypuściliśmy go z rąk, praktycznie od początku prowadziliśmy. Dopiero w końcówce ZAKSA wyrównała i na przewagi tę wojnę wygrała. Później na pewno zaczęliśmy gorzej grać, a ZAKSA poprawiła serwis. W pierwszym secie do połowy zepsuła z osiem zagrywek, później zaczęli oni lepiej zagrywać, my troszeczkę gorzej. Nam się ta gra troszeczkę posypała. Odjechali i było ciężko ich dogonić. W trzecim secie źle zaczęliśmy. Później wydawało się, że tam do 13-stu jeszcze wrócimy, był jakiś moment i znowu jeden slash, jeden as i odjechali na sześć punktów.

W drugim i trzecim secie ZAKSA dominowała na boisku. Obydwie partie wygrała bardzo wysoko, kolejno do 13 i 14. – Ciężko gonić taki zespół jak ZAKSA. Tym bardziej jak jeszcze nie funkcjonuje serwis, że nie robimy bezpośrednich punktów albo nie odrzucamy ich daleko od siatki to ciężko coś zrobić. Tym bardziej, że się bardzo dobrze bronili, też Marcin Janusz dobrą robotę robi w defensywie przede wszystkim. Wszystkie highballe doprowadzali do siatki, kończyli i zagrali dobre spotkanie. My poza pierwszym setem na pewno zjechaliśmy z tonu i no musimy pracować, żeby tak jak pierwszy set grać przez całe spotkanie i wracać na ten poziom – dodał Konarski.

Atakujący odniósł się także do statystyk. – No może w pierwszym secie te procenty nie były super, ale to wynikało po dobrych blokach, efektownych obronach i te wymiany były długie. Przez większość tego seta trzymaliśmy ten poziom i było tak jak wspomniałem, byliśmy z przodu. Ale no końcówka, blok… Też akurat pojedynczy blok akurat wpadł no i set się skończył – stwierdził.

W kolejnej kolejce zawiercianie zmierzą się z Projektem Warszawa. Co muszą zrobić, aby wygrać to spotkanie? – Na pewno musimy pracować, pracować, jeszcze raz pracować, żeby po prostu w pewnym momencie wrócić na wyższy poziom i go trzymać – dodał atakujący Aluronu.

źródło: Aluron CMC Warta Zawiercie, opr. własne

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-11-28

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved