Siatkarze Chemeko-System Gwardii Wrocław kontynuują zwycięską passę. W 9. kolejce na wyjeździe pokonali Polski Cukier Avię Świdnik bez straty seta. Gospodarze mieli szansę odwrócić losy rywalizacji w drugiej odsłonie, ale nie udało im się to. Dzięki czwartemu z rzędu kompletowi punktów wrocławianie awansowali na podium.
Od początku to goście narzucili swój rytm gry, szybko odskakując na 7:3. W kolejnych akcjach gra nieco się wyrównała, jednak wciąż na prowadzeniu pozostawali przyjezdni (11:13). Świdniczanie mimo głośnego dopingu swoich kibiców, nie potrafili przełamać rywali. Ręki w ataku nie wstrzymywał Tim Grozer, po drugiej stronie siatki starał się odpowiadać Mateusz Rećko. Gdy w dalszej fazie seta dystans ponownie wzrósł do trzech punktów, o czas poprosił trener Chwastyniak (16:19). Chociaż świdniczanie zdołali zniwelować dystans (20:21), szybko dwa punkty z rzędu zdobyli wrocławianie i kolejny raz zawodników do siebie przywołał szkoleniowiec Avii. Świdniczanie zdołali obronić pierwszą piłkę setową, ale ostatnie słowo należało do przyjezdnych.
Otwarcie drugiego seta było zacięte, wynik oscylował wokół remisu (5:6, 9:9). Dopiero z czasem inicjatywę zaczęli przejmować gwardziści, którzy za sprawą serii udanych zagrań wyszli na prowadzenie 16:13. Wrocławianie górowali na siatce, a gdy w dalszych akcjach powiększyli dystans, zareagował trener Chwastyniak (14:18). Przy stanie 14:19 szkoleniowiec Avii zdecydował się na podwójną zmianę, na boisko weszli Żywno i Durski. Gospodarze rzucili się do odrabiania strat, dystans szybko topniał. Dodatkowo problemy ze skończeniem ataku zaczął mieć Mateusz Frąc i chociaż goście mieli aż trzy piłki setowe, nie wykorzystali ich (21:24, 24:24). Świdniczanie nie wykorzystali swojej szansy. Decydujące akcje potoczyły się już po myśli gości, którzy triumfowali do 24.
Podrażnieni takim przebiegiem seta gospodarze lepiej weszli w trzecią partię (4:2). Pod siatką nie brakowało emocji. Przy stanie 6:3 o czas poprosił trener Rainer Vassiljev. Po interwencji szkoleniowca gwardziści szybko doprowadzili do remisu (8:8), a następnie zaliczyli udaną serię i tym razem zawodników do siebie przywołał szkoleniowiec Avii (9:11). Gra obu drużyn była nierówna, nie brakowało seriami zdobywanych punktów. Witold Chwastyniak coraz bardziej rotował składem. Pod siatką wciąż iskrzyło. Po jednej z akcji czerwonymi kartkami ukarani zostali Tim Grozer i Kamil Kosiba (16:19). Po tym zamieszaniu Avia złapała kontakt punktowy z rywalami (18:19), jednak nie zdołała ich przełamać (19:23). W końcówce o czas poprosił jeszcze trener gości (21:23). Do ostatniej akcji Gwardia nie traciła koncentracji i swobodnie przypieczętowała zwycięstwo w całym pojedynku.
MVP: Lukas Tichacek
Polski Cukier Avia Świdnik – Chemeko-System Gwardia Wrocław 0:3
(22:25, 24:26, 22:25)
Składy zespołów:
Avia: Walawender (4), Kosiba (8), Siwicki (8), Obermeler (4), Rećko (7), Kalinowski (6), Guz (libero) oraz Kuś (libero), Żywno, Durski i Seliga
Gwardia: Woch (4), Zawalski (12), Grozer (14), Frąc (18), Sobański (6), Tichacek (4), Mihułka (libero) oraz Górski i Olczyk
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
