– Myślę, że to był nasz najlepszy mecz w tym sezonie, ale musimy codziennie ciężko pracować, żeby utrzymać ten poziom – zaznacza Dick Kooy, MVP meczu PGE Skry z Projektem Warszawa. Bełchatowianie świetnie grali zagrywką oraz w systemie blok-obrona. Zanotowali aż asów serwisowych, 6 punktowych bloków i 12 wybloków.
Sam Dick Kooy wywalczył dla PGE Skry 15 punktów, w tym 10 „oczek” z ataku, 1 z zagrywki i 4 blokiem.
PGE Skra zagrała w Warszawie naprawdę na wysokim poziomie.
Dick Kooy: – Zagraliśmy bardzo dobrze w serwisie i bloku, mieliśmy też niewiele błędów na zagrywce. Jak gramy w taki sposób, to każda drużyna będzie miała z nami problemy. Staramy się tak prezentować w każdym meczu. Ciężko trenujemy, naciskamy i mam nadzieję, że utrzymamy taką formę.
To najlepszy mecz PGE Skry do tej pory?
– Myślę, że to był nasz najlepszy mecz w tym sezonie, ale musimy codziennie ciężko pracować, żeby utrzymać ten poziom. Nie jest łatwo, bo każdy mecz w tym sezonie jest ciężki. Jest naprawdę sporo świetnych drużyn, więc jest trudno. Jesteśmy jednak na dobrej drodze.
Listopad będzie trudny, bo oprócz PlusLigi dochodzą europejskie puchary…
– Będzie teraz ciężko, ale wielu z nas grało już w Lidze Mistrzów czy Pucharze CEV i zdążyliśmy się do tego przyzwyczaić. Taka jest nasza praca.
źródło: PGE Skra Bełchatów - informacja prasowa