Filippo Lanza od kilku tygodni trenował z Top Volley Cisterna. Ostatecznie doszedł do porozumienia z władzami klubu i stał się jego zawodnikiem przed wyjazdem do Chin. Doświadczony przyjmujący w najbliższy weekend zadebiutuje w nowej drużynie.
Filippo Lanza to doświadczony przyjmujący, który z wielu siatkarskich pieców jadł chleb. W czerwcu podpisał kontrakt z wicemistrzem Chin – Shanghai Golden Age, w którym ma występować razem z innym Włochem – Lucą Vettorim. Jednak zanim uda się do Azji, pokaże się na włoskich parkietach, bowiem doszedł do porozumienia z Top Volley Cisterna.
30-letni zawodnik nie ukrywa zadowolenia z faktu, że dogadał się z przedstawicielem Serie A. – Jestem wdzięczny klubowi, że umożliwił mi bycie jego częścią choćby na krótki okres. Nie mogę doczekać się wyjazdu do Chin i gry o mistrzostwo tego kraju, ale najbliższy okres chciałem jak najlepiej wykorzystać, aby być dobrze przygotowanym do nowej przygody – zaznaczył były reprezentant Italii.
Od kilku tygodni trenował on już z zespołem, ale dopiero w najbliższy weekend zadebiutuje w jego barwach. – Top Volley Cisterna dał mi możliwość trenowania, a później udało nam się znaleźć porozumienie, dzięki czemu zostałem częścią tej grupy. Jestem z tego bardzo zadowolony. Nie było łatwo zorganizować wszystko w tak krótkim czasie, ale cieszę się, że będę miał możliwość zagrania już przeciwko Tonno Callipo Vibo Valentia – dodał Lanza.
Na razie Top Volley Cisterna ma rozegrane trzy mecze, w których odniósł jedno zwycięstwo, co pozwala mu plasować się na dziewiątym miejscu w tabeli. W minionej kolejce pauzował, a przed nim wspomniany pojedynek we własnej hali z Tonno Callipo.
źródło: inf. własna, ivolleymagazine.it
