Strefa Siatkówki – Mocny Serwis
Strona Główna > Aktualności > PlusLiga > Andrea Gardini: Czeka nas siatkarska bitwa

Andrea Gardini: Czeka nas siatkarska bitwa

fot. Klaudia Piwowarczyk

– Musimy wykonać jeszcze mnóstwo kroków, by osiągnąć optymalną dyspozycję. Taką, która pozwoli nam przetrwać trudne momenty w wielkich meczach – powiedział Andrea Gardini, szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla, który ma za sobą udany początek sezonu.

Za siatkarzami Jastrzębskiego Węgla udany początek sezonu. Na rozkładzie mają już między innymi PGE Skrę i Asseco Resovię, a przegrali jedynie w Warszawie po tie-breaku. – Budujemy pewność siebie drużyny. Ale droga nadal jest bardzo długa. Nie czas jeszcze na pochwały, co do tego, jak ta praca wygląda i jak zespół podnosi swój poziom. Musimy wykonać jeszcze mnóstwo kroków, by osiągnąć optymalną dyspozycję. Taką, która pozwoli nam przetrwać trudne momenty w wielkich meczach. A rywale, z którymi ostatnio wygrywaliśmy, jak Rzeszów czy Bełchatów, na dystansie sezonu będą znacznie groźniejsi, bo mają w swych składach niesamowitych siatkarzy. I na to musimy być przygotowani – powiedział Andrea Gardini.

Przed jastrzębianami mały maraton, bowiem czekają ich trzy mecze w tydzień. – To przedsmak tego, co czeka nas w grudniu, styczniu i lutym, kiedy dojdą mecze w Lidze Mistrzów. Drużyna występująca na najwyższym poziomie, musi być gotowa na taką intensywność grania. Ten sam los dotyczy wszystkich tego typu rywali, więc trzeba się do tego dobrze przygotować, zespół musi się z tym zmierzyć. Właśnie teraz, kiedy trafia nam się cały tydzień wolnego, możemy popracować trochę ciężej, bo kiedy zaczniemy podróżowanie i granie, czasu na porządny trening będzie niewiele. Kolejne mecze będą dla nas okazją do poprawiania się – zaznaczył szkoleniowiec Jastrzębskiego Węgla.

Przed jego podopiecznymi starcie z Treflem Gdańsk, który trochę zawodzi na początku sezonu, ale na pewno na tle mistrza kraju będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony. – Trefla z zeszłego sezonu nie nazwałbym „rewelacją”. Raczej określiłbym go mianem „mocnej drużyny”, z wieloma dobrymi zawodnikami. Zresztą w tym sezonie jest podobnie. Uważam, że to naprawdę groźna drużyna. W niedzielę czeka nas w tej hali siatkarska bitwa. Oni co sezon potrafią zbudować ciekawą drużynę i nie inaczej jest teraz. Mają kilku młodych graczy, którzy wchodzą i nabierają doświadczenia w grze. Ci młodzi z kolei mają wsparcie doświadczonych zawodników, więc uważam, że jest to solidna ekipa, przez co czeka nas trudny pojedynek – ocenił Gardini.

Odniósł się także do sytuacji zdrowotnej drużyny, która jest coraz lepsza, bowiem powoli do gry wracają narzekający na kłopoty zdrowotne Emi Tervaportti i Rafał Szymura. – Nadal nie mają oni jeszcze w nogach zbyt wielu jednostek treningowych i wciąż sporo pracy przed nimi, zwłaszcza tej fizycznej. By wytrzymać trudy dwugodzinnych meczów, trzeba mieć nie tylko solidną podbudowę siłową, ale i wytrzymałość ogólną. Ale bez dwóch zdań powrót tej dwójki podniósł jakość treningu. To są topowi gracze, którzy mogą pomóc drużynie w każdym momencie. Powoli też będę starał się wprowadzać ich w mecze, w miarę tego jak będą dochodzić do swojej optymalnej dyspozycji – zakończył Andrea Gardini.

źródło: inf. własna, Jastrzębski Węgiel - inf. prasowa

nadesłał:

Więcej artykułów z kategorii :
Aktualności, PlusLiga

Tagi przypisane do artykułu:
, ,

Więcej artykułów z dnia :
2021-11-04

Jeśli zauważyłeś błąd w tekście zgłoś go naszej redakcji:

Copyrights 2015-2024 Strefa Siatkówki All rights reserved