SPS Chrobry Głogów nie zdołał skutecznie postawić się spadkowiczowi z PlusLigi. Głogowianie w żadnej z trzech partii nie zdołali przekroczyć bariery 20 punktów. Siatkarze MKS-u Będzin kontrolowali sytuację i w niespełna półtorej godziny dopisali do swojego konta kolejne trzy punkty. Statuetka MVP powędrowała do rozgrywającego Kacpra Gonciarza.
Szybko na prowadzenie wyszli goście. Chociaż początkowo głogowianie starali się walczyć, nie byli w stanie przełamać rywali. Z czasem będzinianie zaczęli się rozpędzać, przy stanie 9:14 o czas poprosił trener Walenciej. Nie wybiło to z rytmu gości, dlatego szkoleniowiec Chrobrego zdecydował się na podwójną zmianę, na boisko weszli Rykała i Troczyński. Po tej roszadzie serię zaliczyli gospodarze i czas wykorzystał tym razem szkoleniowiec MKS-u (12:16). W dalszej fazie seta warunki na boisku dyktowali będzinianie. Chociaż Chrobremu nie można odmówić woli walki, dystans pozostawał wyraźny. Gospodarze co prawda zdołali obronić dwie piłki setowe, ale po czasie dla trenera Serafina goście postawili kropkę nad i.
Druga odsłona początkowo była bardziej zacięta. Z akcji na akcję ponownie prowadzenie zaczęli budować będzinianie, przy stanie 6:10 zareagował Dominik Walenciej. Gospodarze nie wstrzymywali ręki w polu zagrywki. Siatkarzom obu drużyn zdarzało się popełniać błędy. Chrobremu udało się złapać kontakt punktowy (11:12), ale nie zdołał pójść za ciosem. W drugiej części seta MKS zaczął punktować seriami. Chociaż gospodarze rotowali składem, nie odmieniło to biegu seta, którego MKS wygrał 25:17.
Z wysokiego c w trzecią partię weszli będzinianie, przy stanie 0:4 pierwszy czas wykorzystał trener Chrobrego (0:4). Serię rywali udało się przerwać dopiero po chwili (1:6). Już przy stanie 1:7 drugi raz interweniował szkoleniowiec gospodarzy. W dalszej fazie wciąż to goście kontrolowali grę. Obie drużyny często myliły się w polu zagrywki. Większą skuteczność w ataku utrzymywali goście. Mimo wyraźnej przewagi będzinianie nie tracili koncentracji. Do końca meczu MKS kontrolował grę i triumfował w tej odsłonie do 17.
Najwięcej punktów na swoim koncie w tym spotkaniu zapisał Maciej Ptaszyński. Przyjmujący zdobył 12 oczek (2 zagrywką, 7 w ataku przy 58% skuteczności i 3 blokiem). W szeregach gospodarzy najwięcej oczek – 8 na swoim koncie zapisał Marcin Ociepski, który atakował z 50% skutecznością. Największą dysproporcję widać było w zagrywce. Gospodarze popełnili aż 19 błędów w polu zagrywki, nie zdobywając tym elementem żadnego punktu. Będzinianie zaserwowali 8 asów przy czym pomylili się 14 razy.
MVP: Kacper Gonciarz
SPS Chrobry Głogów – MKS Będzin 0:3
(19:25, 17:25, 17:25)
Składy zespołów:
Chrobry: Węgrzyn (5), Polański (7), Antosik, Ociepski (8), Janeczek (5), Wawrzyńczyk (3), Januszewski (libero) oraz Troczyński, Biegun (1), Tubiak (2), Rykała (4) i Błądziński
MKS: Musiał (9), Ratajczak (7), Ptaszyński (12), Gawryszewski (2), Kooppers (11), Gonciarz (1), Teklak (libero) oraz Swetoslaw, Bożek (1) i Kańczok (6)
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna