Rysice, bo tak nazywane są siatkarki Developresu BELLA DOLINA Rzeszów, wymieniane są w gronie faworytek do medali. Ten sezon rozpoczęły z przytupem. Po czterech kolejkach z liczbą dziesięciu punktów zasiadają na fotelu lidera. Wrocławianki zamierzają sprawić w poniedziałek niespodziankę, chociaż zadanie nie będzie łatwe. Patrząc na tabelę zdecydowanymi faworytkami są rywalki, jednak to nie statystyki grają na parkiecie. Dopóki piłka w grze to wszystko jest możliwe.
Skład Developresu został bardzo mocno przebudowany. W drużynie pozostało zaledwie pięć siatkarek, w tym te tworzące trzon zespołu. Jelena Blagojević jest jedną z kluczowych zawodniczek. Po świetnym zeszłorocznym sezonie, w tym również nie zwalnia tempa. Po czterech kolejkach ma na swoim koncie dwa tytuły MVP, piąty wynik w rankingu punktujących (60 pkt) i czwartą pozycję wśród najlepszych atakujących (53 pkt). Inną z kluczowych postaci w ekipie z Podkarpacia jest nowa siatkarka Ana Kalandadze. Gruzinka w czwartej kolejce zagrała fenomenalny mecz przeciwko Polskim Przetworom Pałacu Bydgoszcz. Zdobyła aż 26 „oczek”, w tym trzy razy zablokowała rywalki i zaserwowała trzy asy. Plany klubowi i trenerom pokrzyżowała nieco kontuzja Marty Krajewskiej, która miała być „jedynką” na rozegraniu. W tym wypadku kierowanie grą zespołu przejęła Katarzyna Wenerska. Rozgrywająca dobrze się spisuje, co potwierdza już jeden tytuł MVP na jej koncie. Skład na tej pozycji uzupełnia młoda Julia Bińczycka. Kolejny sezon z rzędu drużynę poprowadzi utytułowany trener Stephane Antiga.
W zeszłym roku Rysice zajęły drugie miejsce. W tym sezonie już mają na swoim koncie jedno trofeum. Mowa o Superpucharze Polski wywalczonym w środę 20 października. Siatkarki z Rzeszowa w emocjonującym meczu pokonały 3:2 Grupę Azoty Chemik Police. – W poniedziałek będziemy się mierzyć z drużyną z Rzeszowa. Dla mnie jest to ciekawy powrót, bo cztery ostatnie lata spędziłam właśnie tam. Na pewno jestem jakoś emocjonalnie związana z tym miejscem, z halą, z ludźmi. Nie mogę doczekać się powrotu, nie mogę doczekać się meczu. Myślę, że można spodziewać się zaciętej walki – zapowiedziała Anna Kaczmar, rozgrywająca wrocławskiej drużyny.
Na siatkarki #VolleyWrocław czeka trudne zadanie. Wrocławianki nie boją się wyzwań i w meczu na wyjeździe będą chciały sprawić niespodziankę. Tegoroczne rozgrywki pokazały, że wszystko jest możliwe. Wyzwanie nie będzie łatwe, ale na pewno do zrealizowania. Podopieczne trenera Dawida Murka dobrze przepracowały cały tydzień. W planie nie zabrakło treningu siłowego, technicznego oraz regeneracji.
źródło: volleywroclaw.pl