Za kilka dni Cucine Lube Civitanova zainauguruje sezon 2021/22 włoskiej ekstraklasy. Ich pierwszym rywalem będzie ekipa Kioene Padova. Na finiszu przygotowań siatkarze Cucine Lube rozegrali mecz towarzyski przeciwko Sir Safety Conad Perugia i wygrali go 3:0. W dodatkowym secie, rozegranym w formie tie-breaka, wygrali zawodnicy z Perugii.
– Każdy początek przynosi coś nowego – powiedział Luciano de Cecco. – Różne zespoły, nowi koledzy z drużyny, nawet przygotowania z Gianlorenzo Blenginim reprezentowały coś innego odkąd trener przyjechał przed play-off w poprzednim sezonie. Chcemy dać z siebie wszystko każdego dnia i utrzymać Cucine Lube na szczycie.
– Wiemy, że za kilka dni zadebiutujemy i każdy trening jest niezbędny – dodał rozgrywający. – Ci, którzy dołączyli do grupy w późniejszym czasie, jak ja, wnieśli kolejny wkład w przyspieszenie przygotowań. Jest tak wiele do poprawy, ale z Perugią pokazaliśmy, że rozwinęliśmy się w krótkim czasie. To dobry początek. Musimy skupić się na naszej siatkówce, stworzyć mentalność gry, pomysł na drużynę i zwarty front. Medal olimpijski? Odłożyłem to już na bok i czekam na nowe cele.
Ze sparingu, mimo przegranej, zadowolony był również trener Sir Safety Conad Perugia. – Specjalnie chciałem grać przeciwko tak silnym przeciwnikom, aby podkreślić rzeczy, nad którymi należy popracować – powiedział Nicola Grbić. – Tematem przewodnim w tym roku, gdziekolwiek będziemy grać, będzie to, że wszyscy nasi przeciwnicy wezmą pełną moc i będziemy musieli przyzwyczaić się do tej presji. W tym sparingu pierwsze dwa sety rozstrzygnęły się w końcówce, było dużo równowagi. Cieszę się z niektórych rzeczy, oczywiście musimy pracować nad stworzeniem odpowiednich automatyzmów i właściwego zrozumienia.
Cucine Lube Civitanova – Sir Safety Conad Perugia 3:0
(28:26, 25:23, 25:20)
dodatkowy set: 13:15
źródło: inf. własna, lubevolley.it, sirsafetyperugia.it