Lechia Tomaszów Mazowiecki nie dała szans Chrobremu Głogów w meczu pierwszej kolejki. Podopieczni trenera Rebzdy przez większość czasu dyktowali warunki na boisku i triumfowali w pojedynku z beniaminkiem nie tracąc seta. Najlepszym zawodnikiem spotkania został wybrany środkowy Lechii Bartłomiej Janus.
Po asie Sławomira Stolca Lechia Tomaszów Mazowiecki wyszła na prowadzenie 7:5. Głogowianie mieli problem z wyprowadzeniem ataku, po skutecznym bloku gospodarzy o czas poprosił trener Walenciej (9:5). Po przerwie skutecznie zaatakował Bartosz Janeczek. W kolejnych akcjach dystans powiększał się, lechiści punktowali seriami. Gdy goście wpadli w siatkę, było już 15:9, a kolejną przerwę wykorzystał trener Chrobrego. Nie do zatrzymania był Mateusz Piotrowski. Chrobry nie potrafił znaleźć sposobu na rozpędzonych gospodarzy (21:13). Sytuacja do końca seta nie uległa zmianie, punkt na wagę zwycięstwa Lechii padł po ich bloku.
W drugim secie gospodarze poszli za ciosem, po kontrataku Piotrowskiego prowadzili 4:1, a o czas poprosił trener Walenciej. Szkoleniowiec Chrobrego szybko zaczął sięgać po zmiany. Głogowianie często nabijali się na blok rywali (7:2). Gra gospodarzy nie była pozbawiona błędów, gdy w ataku pomylił się Sokołowski, dystans stopniał do jednego oczka (13:12). Goście poprawili skuteczność w ataku, nie brakowało ciekawych wymian. Zagranie ze skrzydła Filipa Bieguna i as Macieja Polańskiego sprawiły, że na tablicy wyników pojawił się remis, o czas poprosił trener Rebzda (15:15). Po fragmencie wyrównanej walki ponownie do głosu doszli gospodarze, którzy przy zagrywkach Piotrowskiego odskoczyli na 21:18. Nieudane zagranie Janeczka dało serię piłek setowych Lechii (24:21). Jedną z nich wykorzystał Dawid Sokołowski.
Trzeci set również od początku układał się po myśli siatkarzy z Tomaszowa Mazowieckiego, raz za razem punktowali skrzydłowi gospodarzy, a dystans szybko stał się wyraźny (12:6). W kolejnych akcjach wciąż warunki na boisku dyktowali podopieczni trenera Rebzdy, zagranie Bartłomieja Janusa dało im piętnasty punkt (15:9). Przy wyraźnej przewadze w Lechii nastąpiła podwójna zmiana, na boisko weszli Tomczak i Kulik. Chociaż Kajetan Kulik atakował ze zmiennym szczęściem, dystans utrzymywał się (19:14). Pojedyncze zagrania Marcina Ociepskiego na niewiele się zdały. Po ataku Marcela Hendzelewskiego lechiści wchodzili w decydującą fazę seta prowadząc 20:15. Chrobremu nie można było odmówić woli walki, ale wcześniej zbudowana przewaga wystarczyła, by Lechia zamknęła mecz w trzech setach. Ostatnie punkty padły po atakach Janusa i Sokołowskiego.
MVP: Bartłomiej Janus
Lechia Tomaszów Mazowiecki – SPS Chrobry Głogów 3:0
(25:15, 25:22, 25:20)
Składy zespołów:
Lechia: Piotrowski (17), Stolc (12), Janus (10), Sokołowski (7), Neroj (6), Baran (1), Dzierżyński (libero) oraz Hendzelewski (1), Kulik (1), Szaniawski, Tomczak
Chrobry: Ociepski (9), Janeczek (6), Węgrzyn (5), Polański (4), Wawrzyńczyk (2), Antosik, Januszewski (libero) oraz Biegun (5), Rykała (4), Błądziński (2), Troczyński, Tubiak
Zobacz również:
Wyniki i tabela I ligi mężczyzn
źródło: inf. własna
