Robbert Andringa dołączył już do ekipy Indykpolu AZS Olsztyn po mistrzostwach Europy. – Pierwszy raz od 2009 roku Holandia awansowała do najlepszej ósemki turnieju. Uważam jednak, że podczas meczu z Serbią mieliśmy swoje szanse, aby powalczyć o lepszy rezultat. Teraz możemy jedynie o tym gdybać. Podsumowując – ćwierćfinał to dobry wynik, ale mogliśmy pokusić się o wejście do strefy medalowej – skomentował przyjmujący. Teraz reprezentant Holandii chce się skupić na jak najlepszym przygotowaniu do sezonu 2021/2022 z olsztyńską ekipą.
Robbert miło cię widzieć w Olsztynie. Jak się czujesz po kilku dniach powrotu do drużyny?
Robbert Andringa: – Wciąż odczuwam zmęczenie po sezonie reprezentacyjnym oraz podróży samochodem z Holandii do Olsztyna. Jestem tutaj już kolejny sezon, więc znam miasto bardzo dobrze. Dlatego dość szybko zaaklimatyzowałem się tutaj i jestem gotowy do pracy.
Przyjechałeś do Olsztyna kilka dni po zakończonych dla reprezentacji Holandii mistrzostwach Europy. Czy jesteś zadowolony z awansu do ćwierćfinału?
– Tak, ponieważ pierwszy raz od 2009 roku Holandia awansowała do najlepszej ósemki turnieju. Uważam jednak, że podczas meczu z Serbią mieliśmy swoje szanse, aby powalczyć o lepszy rezultat. Teraz możemy jedynie o tym gdybać. Podsumowując – ćwierćfinał to dobry wynik, ale mogliśmy pokusić się o wejście do strefy medalowej.
Powróćmy jednak do spraw związanych z Indykpolem AZS Olsztyn. Trenujesz już z drużyną kilka dni – szybko złapałeś „wspólny język”, z nowymi zawodnikami?
– Ciężko coś jeszcze powiedzieć po dwóch dniach treningów. Drużyna przywitała mnie ciepło, a każdy z chłopaków jest miły i bardzo pomocny. Cieszę się również, że mogłem poznać nowych siatkarzy.
Obowiązki kapitana pod twoją nieobecność pełnił Jan Król. Czy nastąpiło już oficjalne „przekazanie władzy?”
– Nie, nie było takiej sytuacji (uśmiech). Z Jankiem rozmawiałem kilka razy podczas okresu przygotowawczego. Dużo kontaktowałem się również z trenerem, aby na bieżąco być z sytuacją w drużynie.
Przed wami ostatnie sparingi – czekają was trzy mecze w Nowym Dworze Mazowieckim. Czy jesteś gotowy, aby już teraz pomóc drużynie?
– Moim celem jest gotowość w stu procentach na pierwszy mecz ligowy. Mam nadzieję, że turniej w Nowym Dworze Mazowieckim mi w tym pomoże.
źródło: indykpolazs.pl