Asseco Resovia Reszów zremisowała w meczu kontrolnym z Cerrad Eneą Czarnymi Radom 2:2. Był to pierwszy sparing drużyny z Podkarpacia, która zagrała w mocno okrojonym składzie. Spotkanie, choć towarzyskie, mogło się podobać. Czarni wcześniej od rzeszowskiej drużyny rozpoczęli przygotowania i przyjechali do Rzeszowa po dwóch sparingach, to jednak nie było widać różnicy w grze obu zespołów.
W Resovii szansę występu otrzymało kilku młodych zawodników z AKS-u, którzy trenują z siódemką graczy pierwszej drużyny i spisywali się bardzo dobrze. Prowadzący przygotowania resoviaków trener Alek Achrem w pierwszych dwóch setach na pozycji atakującego wystawił Macieja Muzaja, a w dwóch kolejnych Jakuba Buckiego. Cały mecz rozegrał Nicolas Szerszeń.
– Jesteśmy w ciężkim treningu. Jest siedmiu chłopaków z pierwszej drużyny i sześciu młodzieżowców z AKS-u. Myślę, że na ten moment, w którym jesteśmy rozegraliśmy dobre zawody. Z bardzo dobrej strony pokazali się właśnie młodzieżowcy – ocenia czwartkowy sparing Paweł Woicki, doświadczony rozgrywający rzeszowskiej drużyny. – Uważam, że był to pozytywny akcent w okresie przygotowawczym, że Alek Achrem jako pierwszy trener bardzo dobrze wykonuje swoją robotę.
– Ponieważ Czarni szybciej od nas zaczęli treningi obawialiśmy się trochę, że bardzo łatwo z nami wygrają, tymczasem na tle radomskiej drużyny wyglądaliśmy bardzo dobrze, z czego wszyscy byliśmy zadowoleni. Mecz pokazał, że idziemy w dobrą stronę – dodaje Woicki.
– Był to pożyteczny mecz dla nas, pokazaliśmy się z dobrej strony. Dobrze było się sprawdzić z teoretycznie lepszymi zawodnikami niż my. Mieliśmy swoje szanse na to, żeby ten mecz nie zakończył się wynikiem 2:2, mogliśmy prowadzić 2:0. Na pewno wyciągniemy wnioski z tego spotkania, będziemy analizować swoje błędy aby nie popełniać ich w meczach ligowych. Od tego są właśnie takie spotkania. Naszą najsłabsza stroną była side-out, nie mogliśmy wykorzystać piłki po własnej stronie. wyglądało to tak, że chcieliśmy się pozbyć piłki, zagraliśmy zbyt nerwowo. Z drugiej strony mamy kilku nowych zawodników na przyjęciu, musimy się zgrać. Z biegiem czasu nasza gra wygląda coraz lepiej, widać progres w naszej grze – powiedział atakujący radomskiego klubu Daniel Gąsior.
W piątek rzeszowski zespół ma zaplanowane dwa treningi, ale weekend będzie miał wolny. Kolejny sparing Asseco Resovia rozegra 8 września w Lublinie z LUK Politechniką, beniaminkiem PlusLigi. Radomianie jutro rozpoczną udział w Turnieju o Puchar Prezydenta Miasta Lublin. O godz. 19 zagrają z Projektem Warszawa. W sobotę zakończą udział meczem o 3. miejsce (godz. 11) lub występem w finale (godz. 13).
Asseco Resovia Rzeszów – Cerrad Enea Czarni Radom 2:2
(22:25, 25:23, 25:20, 20:25)
Składy zespołów:
Resovia: Krulicki (11), Muzaj (8), Szerszeń (18), Woicki, Buszek (3), Zając (4), Potera (libero) oraz Bucki (9), Puczkowski (2) i Maks Kędzierski (libero)
Czarni: Ostrowski (5), Michał Kędzierski (4), Lemański (6), Rusin (3), Gąsior (13), Alexander (4), Masłowski (libero) oraz Faryna (8), Firszt (9), Santana (6) i Nowak (1)
źródło: Czarni Radom - facebook, nowiny24.pl