Nowy atakujący PGE Skry Bełchatów nie ukrywa, że czwarty zespół poprzednich rozgrywek ma wysokie aspiracje. – Skra Bełchatów zawsze walczy o najwyższe cele, tutaj cele się nie zmieniają, więc każdy dołoży swoją cegiełkę, żebyśmy osiągnęli bardzo dobry wynik – stwierdził Damian Schulz. – My musimy koncentrować się na tym sezonie. Będziemy się starać wygrać wszystko, co się da – dodał.
– Jeżeli chodzi o skład, to na papierze wyglądamy bardzo dobrze. Ale nie ma co ukrywać, że jest kilka zespołów, które też wyglądają bardzo dobrze. Wydaje mi się, że walka o te miejsca 1-6 będzie bardzo zacięta i obstawiam, że do ostatniej kolejki nie będzie wiadomo, kto na jakim miejscu skończy. Wiadomo, będzie parę zespołów, które będzie chciało walczyć o mistrzostwo Polski – powiedział Damian Schulz. Siatkarz podczas obecnego okienka transferowego dołączył do PGE Skry Bełchatów. O miejsce w składzie rywalizował będzie z Aleksandarem Atanasijeviciem. Serb przed sezonem 2021/2022 wrócił do Bełchatowa.
Po zdobyciu mistrzostwa Polski w sezonie 2017/2018 bełchatowianie nie sięgali po medale. Ostatni sezon Skra zakończyła tuż za podium. – Skra Bełchatów zawsze walczy o najwyższe cele, tutaj cele się nie zmieniają, więc każdy dołoży swoją cegiełkę, żebyśmy osiągnęli bardzo dobry wynik, bo nie ma co ukrywać, w tamtym roku Skra była poza podium, ale też mieli swoje problemy zdrowotne. Pod koniec wypadło im dwóch przyjmujących, nie mieli jak rotować. Nie wiadomo, jak by to się skończyło, gdyby wszyscy byli zdrowi. To jest przeszłość. My musimy koncentrować się na tym sezonie. Będziemy się starać wygrać wszystko, co się da – stwierdził atakujący.
Na początku sierpnia bełchatowski zespół rywalizował w PreZero Grand Prix w Krakowie. Drużyna wygrała z BBTS-em Bielsko-Biała 2:1, natomiast przegrała z Cuprum Lubin 1:2 oraz 0:2 z AZS-em Olsztyn. – Często w okresie przygotowawczym, nawet jak nie ma takich turniejów, to i tak zaczyna się na piachu, żeby się rozruszać, powoli wejść w ten rytm skakania. Jak najbardziej to pomaga. W Krakowie graliśmy 4 na 4, boiska są większe niż do plażówki, zasady są jak w hali – możemy kiwać, przyjmować na palce, więc jest to bardzo dobry trening przed wejściem do hali – przyznał Schulz.
źródło: opr. własne, PLS TV
