Serbia stanęła na najniższym stopniu podium podczas igrzysk olimpijskich w Tokio. – Każdy medal przywieziony z igrzysk jest bardzo dobry i musimy go zaakceptować jako pozytywny wynik – powiedziała Jelena Blagojević.
Reprezentacja Serbii zdobyła brązowy medal na igrzyskach olimpijskich w Tokio, bardzo zadowolona z tego faktu była Jelena Blagojević. – Chciałyśmy zdobyć złoty medal na igrzyskach olimpijskich. Z drugiej strony cieszymy się z brązowego medal. Wiemy, że zrobiłyśmy coś dobrego. Ciężko trenowałyśmy, zrobiłyśmy wszystko co w naszej mocy. W ćwierćfinale wygrałyśmy z Włoszkami, zagrałyśmy bardzo dobrze. Z kolei w półfinale Amerykankom wychodziło niemal wszystko, bardzo dobrze zagrały w obronie, w ataku i w polu zagrywki. Amerykanki pokazały bardzo dobry poziom gry, one prezentowały inny poziom niż pozostałe drużyny. Ponadto my nie zagrałyśmy w pełnym składzie, nas dopadły kontuzje, czego przykładem jest uraz Brankicy Mihajlović. Gdybyśmy zagrały w pełnym składzie, mogłybyśmy się postawić Amerykankom. Grupa, w której grałyśmy, nie była zbyt mocna, poza nami i Brazylią nie było wyrównanej drużyny – skomentowała postawę całej reprezentacji.
Siatkarka oceniła też półfinał z Włoszkami oraz poziom innych drużyn biorących udział w turnieju olimpijskim. – Graliśmy trzy sparingi z Włoszkami przed igrzyskami i wygraliśmy wszystkie trzy mecze w stosunku 3:2. Wiedzieliśmy, że nasze rywalki nam się postawią, ponieważ w półfinale mistrzostw Europy przegrały z nami. My zagrałyśmy bardzo dobrze od samego początku i dzięki temu znalazłyśmy się w półfinale. Reprezentacja Rosji zagrała inną siatkówkę niż dotąd była mi znana. Z kolei cała gra reprezentacji Korei opierała się na jednej zawodniczce – Kim. Podobnie było w kadrze Turcji, bardzo zawiodły Chinki. Siatkarkom tego kraju nie wychodziło zupełnie nic od pierwszego meczu – dodała reprezentantka Serbii.
Serbię, podobnie jak reprezentację Polski, czekają zmagania w mistrzostwach Europy. Podopieczne trenera Zorana Terzica mierzą w zdobycie po raz trzeci mistrzostwa Starego Kontynentu. – Bardzo cieszymy się z faktu, że będziemy rozgrywały mecze mistrzostw Europy w Belgradzie. Po trzytygodniowym pobycie w Tokio będzie to dla nas duży plus, tęskniłyśmy za własnymi domami. Dobrze, że te mistrzostwa się już zaczynają, ponieważ jesteśmy cały czas w rytmie grania. Po raz trzeci będziemy chciały zdobyć mistrzostwo Europy. Naszym najgroźniejszym rywalem w grupie będzie Rosja. Nikogo nie możemy lekceważyć, wiele rzeczy zależy od nas. Musimy wiele rzeczy poukładać w głowie, będzie to ciężki okres dla nas. Trener będzie rotował składem podczas mistrzostw Europy, każda z nas jest gotowa do gry i każda z nas będzie chciała się pokazać się z jak najlepszej strony – zakończyła przyjmująca.
źródło: YouTube
