Ośmiu siatkarzy rozpoczęło przygotowania do sezonu 2021/2022 w hali Energia. Na zajęciach PGE Skry nie zabrakło również nowych twarzy. Przez cały sierpień PGE Skra będzie trenowała na własnych obiektach. We wrześniu zespół czeka kilka meczów i turniejów sparingowych.
Przed turniejem PreZero Grand Prix siatkarze PGE Skry spotkali się na kilkudniowych zajęciach adaptacyjnych, by spokojnie przystąpić do zawodów w Krakowie. Z kolei pierwszy dzień okresu przygotowawczego zaplanowano na 10 sierpnia w hali Energia.
Trening rozpoczął się o godz. 10 od przemówienia prezesa Konrada Piechockiego. – Minęło 111 dni od zakończenia rozgrywek PlusLigi. Dziś spotykamy się na rozpoczęciu przygotowań, w okrojonym ze względu na zgrupowania reprezentacji składzie. Jest z nami kilka nowych twarzy, które serdecznie witam w zespole. Życzę przede wszystkim zdrowia i mam nadzieję, że razem osiągniemy sukcesy w przyszłym sezonie – mówił Piechocki.
Mówiąc o nowych osobach w zespole prezes PGE Skry miał na myśli siatkarzy: Damiana Schulza, który został atakującym bełchatowskiego klubu oraz Dicka Kooya. Holender z włoskim obywatelstwem dołączył do zespołu i będzie trenował z drużyną przez najbliższe tygodnie. Oprócz nich, na zajęciach stawili się Sebastian Adamczyk, Przemysław Kupka, Karol Kłos, Robert Milczarek, Kacper Piechocki i Mikołaj Sawicki. – Moje pierwsze wrażenia w klubie są bardzo dobre. Wszyscy mi pomagają, mieliśmy okazję rozpocząć zajęcia. Pierwsze tygodnie na pewno będą ciężkie i żmudne, ale jest to potrzebne, by potem prezentować dobrą siatkówkę. Cieszę się, że tu jestem – mówił Kooy.
Na treningu pojawiło się również dwóch nowych szkoleniowców. To Slobodan Prakljacic i Zdravko Anicic, czyli bliscy współpracownicy Slobodana Kovaca, nowego pierwszego trenera PGE Skry. Serbowie pracują wspólnie z aktualnym sztabem szkoleniowym, który pozostaje bez zmian i będą go tworzyć Radosław Kolanek (asystent), trener przygotowania fizycznego Maciej Michalik, fizjoterapeuci Tomasz Kuciapiński i Tomasz Pieczko oraz statystyk Robert Kaźmierczak. – Myślę, że to ciekawa sprawa. Przede wszystkim nie spotkaliśmy się jeszcze bezpośrednio z trenerem, więc Slobodan i Zdravko to łącznicy między nami a Slobodanem Kovacem. To bardzo ciekawi ludzie z dobrymi pomysłami, więc wszyscy jesteśmy otwarci na pracę, którą możemy wykonać. To, co najlepsze, jeszcze przed nami, więc każdy musi być skupiony na swojej pracy i współpracy, a wtedy wszystko będzie szło w jak najlepszą stronę – mówi Radosław Kolanek.
– Opuściliśmy zgrupowanie naszej kadry narodowej, żeby tu być, więc chyba nie muszę mówić, jak duża jest to dla nas nobilitacja, by pomóc Slobodanowi i PGE Skrze. To zawsze był wielki klub. Znam też tych zawodników i wiem, że będziemy dobrze pracować. Wszystko po to, by jak najlepiej przygotować bełchatowian do sezonu – mówi Slobodan Prakljacić. Przez cały sierpień PGE Skra będzie trenowała na własnych obiektach. We wrześniu zespół czeka kilka meczów i turniejów sparingowych. Na razie wiadomo, że bełchatowianie wezmą udział w turnieju Giganci Siatkówki, który odbędzie się w dniach 26-27 września w Jelczu-Laskowicach. – Szczegółowy plan podamy za kilka dni – mówi Radosław Kolanek.
źródło: inf. prasowa
