Brazylijska reprezentacja kobiet stoi przed szansą zdobycia trzeciego w historii złotego medalu na igrzyskach olimpijskich. W ten piątek Brazylijki wygrały półfinał z Koreą Południową 3:0 i w meczu o złoto zmierzą się z Amerykankami. 17 punktów dla swojego zespołu zdobyła Fernanda Garay, która podkreśla, że to dla niej ostatnia szansa na zdobycie olimpijskiego złota.
– To moja ostatnia szansa na grę dla brazylijskiej drużyny i moja motywacja jest największa z możliwych. Chcę dać z siebie wszystko na boisku i cieszyć się każdym meczem i dniem z tymi dziewczynami. Ta grupa ma niesamowitą energię i dobry humor. Jestem bardzo szczęśliwa i dumna, a teraz będziemy dużo walczyć o to złoto – podkreśliła Fernanda.
Carol Gattaz, środkowa reprezentacji Brazylii, podkreśliła atmosferę grupy brazylijskiej, która pozwoliła im dotrzeć do finału olimpijskiego. – Tej grupie należą się gratulacje. Nasza codzienność jest bardzo konkretna, dużo trenujemy i poświęcamy się dla grupy. Chcemy złota. Obniżmy poziom adrenaliny i zmierzymy się ze Stanami Zjednoczonymi – powiedziała Carol.
Rozgrywająca Macris podkreśliła, że to olimpijskie zmagania budzą wyjątkowe poczucie szczęścia w życiu każdego sportowca. – To wielka przyjemność być na boisku, grając w półfinale olimpijskim. Bardzo dziękuję Bogu za możliwość przebywania z tą grupą, która ma bardzo dobrą energię. Jestem pewna, że nadal będziemy dawać całe serca temu finałowi. Gratulacje należą się całemu zespołowi i wspaniale jest to wszystko przeżyć.
źródło: inf. własna, melhordovolei.com.br