Nie milkną echa bolesnej porażki reprezentacji Polski w ćwierćfinale igrzysk olimpijskich. – Trudno oceniać to wszystko. Przegraliśmy po walce, ale to jest małe pocieszenie – przyznał Tomasz Swędrowski.
Polski zespół uległ w ćwierćfinale z reprezentacją Francji 2:3. – Trudno oceniać to wszystko. Przegraliśmy po walce, ale to jest małe pocieszenie, bo Francuzi raz uciekają spod noża gdzieś w grupie, ledwo łapiąc się do ćwierćfinału, a teraz z nami wygrywają. Pokazali to, co mieli najlepszego. W niekonwencjonalnych atakach załatwili sprawę. Jednak skupiłbym się na grze Polaków. W pewnym momencie ta gra sprowadziła się tylko do Wilfredo Leona – podsumował starcie komentator Polsatu Sport Tomasz Swędrowski.
Polska reprezentacja największe problemy w ćwierćfinałowym spotkaniu miała na pozycji przyjmującego. Znakomicie grał Wilfredo Leon, jednak brakowało mu partnera, który nieco by go odciążył. – Zaczęło się od Michała Kubiaka, który nie wytrzymał zdrowotnie i musiał opuścić boisko i okazało się, że nie mieliśmy kim go zastąpić. Wydawało się, że Aleksander Śliwka zaskoczy. Był taki moment, gdzie świetnie sobie radził, ale ostatecznie ataków nie kończył. Utknął gdzieś Bartosz Kurek i gra rozkładała się już na dwóch zawodników. Graliśmy też trochę środkiem, ale środkowi także utknęli. Został Wilfredo Leon, który robił co mógł, ale nie można wygrać meczu jednym graczem – podkreślił komentator. – Michał Kubiak grał dopóki grał, ale nie zdążył ze zdrowiem. Z szerokiego składu za wiele zawodników nie zostało na pozycji przyjmującego. To są zawodnicy, którzy jeszcze będą grać, ale te momenty na igrzyskach olimpijskich ich przerosły – dodał.
Podopieczni trenera Vitala Heynena mocno otworzyli mecz, po trzech setach prowadzili 2:1, a w czwartej partii 7:4. Później jednak się zacięli i nie zdołali wrócić do dobrej gry już do końca spotkania. – Ogień był w pierwszym i trzecim secie. Gramy bez punktowego bloku, nie da się tak grać z Francuzami. Przegraliśmy i znów dało nam to do myślenia. To już piąty ćwierćfinał, nie wiem kiedy to się przełamie. Francuzi wygrali mecz i oni są w półfinale, mają prostą drogę do złota – przyznał Tomasz Swędrowski.
Cały wywiad Marty Ćwiertniewicz w serwisie polsatsport.pl
źródło: opr. własne, polsatsport.pl