– Zajęło mi to trochę dłużej, jak wszystko inne w moim życiu, ale mam satysfakcję z możliwości osiągnięcia każdego wyznaczonego celu. Wielu znakomitych sportowców nie miało takiej możliwości. Pobyt na igrzyskach olimpijskich w Tokio wiele dla mnie znaczy – przyznał Yoandry Leal, który wraz z reprezentacją Brazylii będzie walczył o olimpijski medal.
W sobotę do olimpijskiej rywalizacji przystąpią siatkarze halowi, a wśród nich Yoandry Leal Hidalgo, który nie mógł doczekać się rywalizacji na igrzyskach. – Nadszedł moment igrzysk olimpijskich. Czekałem na niego od dwunastu lat. Moja kariera jest pełna zwrotów. Pandemia wydłużyła oczekiwanie na igrzyska, co wywołało jeszcze większy niepokój, ale w końcu na nich jesteśmy. Zajęło mi to trochę dłużej, jak wszystko inne w moim życiu, ale mam satysfakcję z możliwości osiągnięcia każdego wyznaczonego celu. Wielu znakomitych sportowców nie miało takiej możliwości. Pobyt na igrzyskach olimpijskich w Tokio wiele dla mnie znaczy – przyznał Yoandry Leal.
Urodził się on na Kubie. Po raz ostatni w jej barwach zagrał na mistrzostwach świata w 2010 roku. Następnie starał się o brazylijskie obywatelstwo, które otrzymał, ale musiał odbyć karencję. W reprezentacji Brazylii zadebiutował w 2018 roku, a teraz będzie mógł z nią walczyć o medale igrzysk. – Z powodów politycznych Kuba zbojkotowała dwa razy igrzyska olimpijskie, kiedy jeszcze się nie urodziłem. Ale w pełni mogę sobie wyobrazić frustrację sportowców, którzy nie byli w stanie przeżyć tego magicznego doświadczenia. Sportowcy nie powinni być pozbawieni pokazania światu na największej scenie ze wszystkich swojego talentu i możliwości rywalizowania z innymi znakomitymi sportowcami. Chciałbym, żeby oni spróbowali trochę podzielić się moją radością – dodał.
Odniósł się także do brazylijskich kibiców, licząc na ich wsparcie w trakcie turnieju olimpijskiego. – Brazylijczycy, kibicujcie nam, dużo pracujemy, dużo poświęcamy, jesteśmy daleko od tych, których kochamy, ale naszym marzeniem jest być tutaj i jestem niezwykle dumny, że mogę reprezentować brazylijską flagę – zakończył Yoandry Leal, jeden z filarów reprezentacji Brazylii, która obok Polski, wymieniana jest w gronie głównych faworytów do walki o złoto w finale olimpijskim.
źródło: inf. własna, ivolleymagazine.it