– Są w życiu realia i marzenia. Marzymy też o medalach – powiedział trener reprezentacji Turcji Giovanni Guidetti przed wylotem na igrzyska olimpijskie. – Ważną rzeczą jest walczyć do końca o swoje marzenia.
W fazie grupowej turecki zespół narodowy zagra kolejno z Chinami, Włochami, USA, Argentyną i Rosją. – Trzy pierwsze mecze zagramy z przeciwnikami, z którymi zwykle przegrywamy. Nikt z nas nie byłby zaskoczony, gdyby któraś z tych drużyn zdobyła medal. Potem zagramy z Argentyną i Rosją, a naszym celem jest wyjście z grupy. Następnie zostaje nam jeden mecz do walki o medale. Chcemy poczuć atmosferę ćwierćfinału na igrzyskach – dodał szkoleniowiec.
– Granie na igrzyskach i bycie drużyną olimpijską jest wspaniałym wynikiem. Ale chcemy być świetnym zespołem, który nie zadowoli się samym wyjazdem na igrzyska – podkreślił Giovanni Guidetti, który prowadzi jednocześnie reprezentację Turcji i zespół VakifBanku Stambuł. – Będziemy drużyną, która będzie walczyć w każdym meczu. Chcemy stworzyć team, którego inne będą się bały. Jedziemy do Tokio z bardzo pozytywnymi uczuciami.
– Jestem bardzo szczęśliwa i dumna, że mogę reprezentować Turcję na igrzyskach olimpijskich – dodała Zehra Gunes. – Miałyśmy bardzo dobry okres przygotowawczy i wyjeżdżamy z wielkim podekscytowaniem. W każdym meczu zamierzamy grać, jakby był on naszym ostatnim. Mam nadzieję, że damy z siebie wszystko i na koniec staniemy na podium.
źródło: inf. własna, voleybolplus.com