W belgijskim Kortrijk zakończył się turniej finałowy złotej Ligi Europejskiej. W walce o brąz Estończycy zdominowali reprezentację Belgii i wygrali to spotkanie bez straty seta. Trochę więcej emocji przyniósł finał, w którym Turcy prowadzili 2:0, ale oddali kadrze Ukrainy tylko trzeciego seta, w czwartym przypieczętowali już końcowy triumf.
Estończycy lepiej rozpoczęli premierową odsłonę meczu o brąz (4:1) i dość pewnie utrzymywali wypracowaną zaliczkę. W kontrach nie zawodził Oliver Venno, który tylko w pierwszym secie zdobył 8 oczek. Co prawda graczom z Beneluksu udało się jeszcze w końcówce prawie dogonić rywali (20:21), ale ta należała już do podopiecznych Cedrica Enarda.
Podobny przebieg miał także drugi set. W nim ponownie Estończycy odskoczyli (8:5) i sukcesywnie jedynie powiększali dystans dzielący obie ekipy (16:9). Belgowie nie mogli znaleźć swojej skuteczności w ataku, a serwis Timo Tammemy dał estońskiej kadrze piłkę setową, natomiast ostatni punkt w tej odsłonie zdobył atakiem ze środka Ardo Kreek (25:19)
Zespół Fernando Munoza w trzecim secie walczył jedynie na początku (6:8), potem już standardowo inicjatywę przejęli rywale, którzy lepiej grali we wszystkich elementach (13:9). Do tego mocno nerwowi siatkarze belgijskiej kadry zaczęli mylić się na potęgę (17:22). To właśnie autowy atak Mathijsa Desmeta dał rywalom piłkę meczową, a zagranie w taśmę Hendrika Tuerlinckxa zakończyło całe spotkanie.
O słabszym dniu Belgów może świadczyć fakt, że żaden z nich nie zanotował dwucyfrowej zdobyczy punktowej, natomiast po stronie brązowych medalistów było aż trzech takich zawodników. Liderem z 15 oczkami na swoim koncie był Oliver Venno, 13 dołożył Ardo Kreek, a 12 Kristo Kollo.
Belgia – Estonia 0:3
(22:25, 19:25, 19:25)
Składy zespołów:
Belgia: D’Hulst, Van De Velde (6), Cox (7), Rousseaux (7), Colson (4), Desmet (9), Ribbens (libero) oraz Van Elsen (1), Brems i Tuerlinkcx (8)
Estonia: Kreek (13), Venno (15), Kollo (12), Viiber, Tammemaa (5), Hurt (8), Maar (libero) oraz Aganits
Spotkanie finałowe lepiej rozpoczęli gracz z Turcji, którzy po błędzie rywali i dynamicznej kontrze prowadzili już 7:3. Na lewej stronie nie zawodził Baturalp Gungor (10:5), natomiast reprezentacja Ukrainy popełniała wiele niewymuszonych błędów (7:15), a pojedyncze udane zagrania to była za mało, aby nawiązać walkę z rywalami (9:20). W końcówce potężne zagrywki dodał jeszcze Adis Lagumdzija (24:10), a popsuty serwis po drugiej stronie siatki zakończył zmagania w tej odsłonie.
Chociaż to Ukraińcy wygrali dwie pierwsze akcje kolejnego seta, to as serwisowy Murata Yenipazara doprowadził do remisu. To właśnie serwis był najmocniejszą bronią ekipy znad Bosforu i pozwolił im zbudować kilkupunktowe prowadzenie (8:5). Reprezentacja Ukrainy złapała jeszcze kontakt punktowy (11:12), ale błyskawicznie dobra gra blokiem tureckiego zespołu pozwoliła im odzyskać przewagę (15:11). Ukraińcy odpowiedzieli tym samym, ale cały czas musieli gonić rywali (16:20). Nie udało im się – „czapa” w wykonaniu Turków dała im piłkę setową (24:20), a kontra nikogo innego jak Lagumdziji zakończyła tę część meczu.
Waleczni siatkarze Ugisa Krastinsa od mocnego uderzenia rozpoczęli trzecią partię. W polu serwisowym rządził Oleg Płotnicki (8:1), a kilka obejść później Jan Jereszczenko (14:5). Ukraina kontrolowała wydarzenia na parkiecie (22:13) i chociaż turecka kadra jeszcze podjęła rękawicę, to mocny atak z lewego skrzydła dał rywalom piłkę setową (24:17), a akcja ze środka zakończyła partię.
Trzecia odsłona wreszcie zaczęła się od wyrównanej walki (6:6). Gracze Nedima Ozbeya co prawda odskoczyli na dwa oczka, ale potem rewelacyjnie w ofensywie zaczął spisywać się Wasyl Tupczij (11:10). Żadna z drużyn nie była jednak w stanie przejąć inicjatywy (14:14), udało się to dopiero naszym sąsiadom ze wschodu (20:18). Nie na długo, kolejne trzy akcje wygrali gracze tureckiego zespołu (21:20), a kiedy w polu zagrywki pojawił się Yigit Gulmezoglu, jego zespół zwiększył zaliczkę i miał piłkę meczową (24:21). Ostatnia akcja była jedną z dłuższych w całym meczu, a zakończył ją atakiem z lewego skrzydła Ramazan Mandiraci.
Ukraina – Turcja 1:3
(11:25, 20:25, 25:18, 21:25)
Składy zespołów:
Ukraina: Wietskij (10), Plotnicki (7), Drozd (1), Semeniuk (6), Didienko (1), Jereszczenko (7), Fomin (libero) oraz Szczytkow (1), Tupczij (13), Kowalow (1) i Ostpenko (4)
Turcja: Gungor (9), Bulbul (6), Yeniazar (4), Gulmezoglu (16), Lagumdzija (23), Karasu (4), Ergul (libero) oraz Hatipglu (libero), Mandiraci (2), Gurbuz, Cengiz, Tumer (1) i Bostan (1)
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej złotej Ligi Europejskiej
źródło: inf. własna