Zacięte i wyrównane starcie stoczyły ze sobą reprezentacje Serbii oraz Iranu. Mecz lepiej rozpoczęli Irańczycy, którzy po trzech partiach prowadzili 2:1 i mieli wszystko w swoich rękach, by wygrać spotkanie za trzy punkty. Serbowie zdołali jednak doprowadzić do tie-breaka, w którym zdominowali rywali i triumfowali 3:2.
Nieznacznie lepiej mecz rozpoczęli Serbowie, którzy objęli prowadzenie po kontrze wykorzystanej przez Drazena Luburicia (5:3). Chwilę później Irańczycy zatrzymali jednak Urosa Kovacevicia i było już po 5. Asy serwisowe Mortezy Sharifiego pozwoliły jego drużynie przejąć inicjatywę (11:10), ale gdy punktową zagrywkę zanotował Marko Podrascanin to serbski zespół miał przewagę (15:13). Podopieczni trenera Władimira Alekny ponownie szybko doprowadzili do wyrównania, po czym w końcówce objęli prowadzenie po błędzie Pavle Pericia (20:18). Serbowie zniwelowali straty chwilę później, jednak kolejny as Sharifiego i kontra Amirhosseina Esfandiara znów pozwoliły irańskiemu zespołowi odskoczyć (23:20). Ostatecznie seta na korzyść Irańczyków zakończył efektowny blok (25:21).
W drugą partię ponownie lepiej weszli Serbowie, którzy zbudowali przewagę przy zagrywce Petara Krsmanovicia (7:2). Kolejne skuteczne ataki Luburicia i Krsmanovicia pozwoliły ich zespołowi powiększyć dystans (13:6). Po efektownym pojedynczym bloku Podrascanina było już 17:8. Obraz gry obu drużyn nie zmienił się już do końca tego seta, w którym serbska ekipa spokojnie triumfowała 25:15 po mocnym uderzeniu Krsmanovicia i bloku Pericia.
Początek trzeciej odsłony meczu był najbardziej wyrównany (6:6). Inicjatywa była jednak po stronie Irańczyków, którzy po efektownym ataku Rezy Abediniego prowadzili 11:8. Dopiero po asie serwisowym Luburicia Serbowie zdołali złapać z rywalami kontakt punktowy (16:17), natomiast gdy asa zanotował Marko Ivović było już po 18. Zacięta walka toczyła się do samego końca – ostatecznie w walce na przewagi okazali się Irańczycy po ataku Bardii Saadata (28:26).
Już na początku czwartej partii Serbowie objęli prowadzenie po asie serwisowym Podrascanina (3:1), jednak ich rywale szybko zdołali doprowadzić do wyrównania (6:6). Od tego momentu między zespołami toczyła się walka punkt za punkt, dopiero kontra wykorzystana przez Luburicia dała nieznaczną przewagę ekipie z Serbii (15:13). Po asie serwisowym Sharifiego było już po 16, ale chwilę później dwa bloki Podrascanina na Saadacie ponownie pozwoliły Serbom odskoczyć (19:16). Doprowadzili oni przewagę do końca, a seta zakończył kolejny blok Podrascanina (25:22).
Tie-breaka lepiej rozpoczęli Serbowie, którzy zbudowali przewagę przy zagrywce Podrascanina (8:2). Podopieczni trenera Slobodana Kovaca zdominowali tę partię i nie pozwolili już wyrwać sobie zwycięstwa z rąk – przypieczętował je Kovacević (15:8).
Serbia – Iran 3:2
(21:25, 25:15, 26:28, 25:22, 15:8)
Składy zespołów:
Serbia: Kovacević (20), Krsmanović (11), Jovović, Perić (7), Luburić (23), Podrascanin (17), Peković (libero) oraz Ivović (6), Atanasijević (2), Todorović, Kovac
Iran: Abedini (11), Sharifi (14), Shafiei (3), Vadi (1), Esfandiar (17), Saadat (16), Hazratpourtalatappeh (libero) oraz Marouf, Fayazi, Kazemi (4)
Zobacz również:
Wyniki i tabela Ligi Narodów
źródło: inf. własna
