Po pierwszych dwóch setach wydawało się, że będzie to bardzo przykry wieczór dla naszej reprezentacji. Jeszcze niedawno trudno było nawet pomyśleć o porażce z Kanadą, a dziś Polki przegrywały już 0:2, ale obudziły się i doprowadziły do tie-breaka. Trudno powiedzieć, że siatkarki pokonały drogę z piekła do nieba, ale cieszy, że potrafiły się podnieść i wygrać ten mecz.
Dobrze otworzyły to spotkanie Kanadyjki. Po swoim skutecznym bloku i ataku Emily Maglio miały już dwupunktową przewagę (3:1). Do tego doszedł autowy atak Martyny Łukasik, który umocnił Kanadę na prowadzeniu. Po punktowej zagrywce Brie King rywalki biało-czerwonych miały już o cztery oczka więcej (9:5).
Polki musiały więc pograć blokiem, aby odrobić część strat. Popracowały także w obronie i po ataku Magdaleny Stysiak wynik wskazał na remis (12:12). Od tej pory trwała zacięta walka, którą przerwały dopiero nieudane ataki Malwiny Smarzek (16:18). Do tego doszedł as serwisowy Jennifer Cross i Kanada miała już o trzy oczka więcej. Problemy Polek nie pozwoliły im na ponowne odrobienie strat, wobec czego to Kanadyjki triumfowały w premierowej odsłonie po ataku Hilary Howe (25:22).
Na początku drugiej partii Kanadyjki pograły blokiem i to one wyszły jako pierwsze na dwupunktowe prowadzenie (4:2). Asem popisała się jednak Klaudia Alagierska i wynik szybko wskazał na remis. Taki stan nie utrzymał się zbyt długo, gdyż Polkom przydarzył się błąd techniczny, a po stronie Kanady świetnie w ataku spisywała się Kiera Van Ryk (11:7). Atakująca dołożyła jeszcze dwa asy serwisowe, co dodatkowo pogorszyło sytuację biało-czerwonych w tym secie (10:16). Sytuacja Polek poprawiła się dopiero po punktowej zagrywce Smarzek i ataku Zuzanny Góreckiej (17:21). Do tego doszły punktowe bloki biało-czerwonych, dzięki którym po autowym ataku Kanadyjek dystans między drużynami wynosił zaledwie jedno oczko (21:22). Asem popisała się jednak Cross i po chwili to reprezentacja Kanady cieszyła się z kolejnej wygranej (25:21).
Początek kolejnego seta także należał do Kanadyjek, które po pojedynczym bloku Cross miały już trzypunktową przewagę. Nie uniknęły jednak błędów własnych i po ataku Góreckiej już był remis (3:3). Do tego doszedł zatrzymany atak Van Ryk i to biało-czerwone miały o dwa oczka więcej. To zapoczątkowało zaciętą walkę, podczas której drużyny co chwila zmieniały się na prowadzeniu. Na drugiej przerwie technicznej to jednak Kanadyjki miały o jeden punkt więcej (16:15). Tuż po niej pograły blokiem, co umocniło je na prowadzeniu. Polki odpowiedziały tym samym, co w połączeniu z asem Góreckiej oraz autowym atakiem Van Ryk przełożyło się na cenne dwa oczka więcej dla biało-czerwonych (20:18). W ważnym momencie z zagrywki zapunktowała także Stysiak i po chwili to Polska triumfowała po autowym ataku Andrei Mitrović (21:25).
Od asa serwisowego Julii Nowickiej rozpoczęła się czwarta partia. Nie zabrakło jednak walki punkt za punkt, którą przerwały dopiero autowy atak Maglio oraz udana akcja biało-czerwonych zakończona przez Smarzek-Godek (11:8). Do tego doszedł blok na Van Ryk, po którym Polska miała już o cztery oczka więcej. Od tej pory to Polki zdawały się kontrolować przebieg seta. Szczególnie, że po bloku Alagierskiej miały już sześciopunktową przewagę (21:15). W końcówce asem popisała się jeszcze Łukasik i po chwili to Polska cieszyła się z kolejnej wygranej po plasie Góreckiej (25:17).
Wyrównany okazał się początek tie-breaka. Dopiero sprytny atak po ciasnym skosie Howe dał Kanadzie dwa oczka więcej (5:3). Trudną zagrywką popisała się jednak Górecka i po ataku w aut Van Ryk oraz skutecznym bloku to biało-czerwone znalazły się na prowadzeniu (7:5). Kontynuowały swoją dobrą grę na siatce, co przybliżyło je do wygranej w całym spotkaniu. Szczególnie, że Górecka dołożyła jeszcze asa serwisowego (10:5). Polki wykorzystały więc swoją szansę i to one zwyciężyły po ataku Łukasik (15:7).
Kanada – Polska 2:3
(25:22, 25:21, 21:25, 17:25, 7:15)
Składy zespołów:
Polska: Nowicka (4), Alagierska (9), Stysiak (8), Efimienko-Młotkowska (10), Łukasik (17), Smarzek (23), Stenzel (libero), Jagła (libero) oraz Górecka (9), Łazowska (1)
Kanada: Van Ryk (28), Mitrovic (13), Cross (9), King (4), Howe (11), Magilo (13), Bujan (libero) oraz Livingston, Joseph, Austin, Smith
Zobacz również:
Wyniki i tabela Siatkarskiej Ligi Narodów kobiet
źródło: inf. własna
