MKS Kalisz i Legionovia wygrały swoje mecze półfinałowe i w niedzielę spotkają się w meczu finałowym mistrzostw Polski kadetek. Legionowianki dość łatwo poradziły sobie z ŁKS-em Łódź, MKS pokonał 3:1 w derbach Wielkopolski Energetyka Poznań. Piąte miejsce w Polsce zdobył zespół Metro Warszawa, który pokonał Stal Żywiec. W spotkaniu o 7. lokatę Dwójka Zawiercie pokonała Solną Wieliczka.
W meczu o 7. miejsce w turnieju finałowym mistrzostw Polski kadetek zmierzyły się ze sobą zespoły z Zawiercia i Wieliczki. Pierwsze dwa sety dość łatwo zostały wygrane przez siatkarki Dwójki, wśród których zdecydowanie wyróżniała się Zofia Brzoza (22 pkt.). W trzecim secie zespół z Wieliczki przełamał dominację rywalek i również dość pewnie wygrał do 18, przedłużając swoje szanse w tym spotkaniu.
Najwięcej emocji dostarczył set trzeci. Rozstrzygnięcie zapadło w końcówce rozgrywanej na przewagi. Wieliczanki nie zdołały wykorzystać swojej szansy na doprowadzenie do tie-breaka. Dwójka Zawiercie wygrała tego seta 27:25 i cały mecz 3:1, zajmując siódme miejsce w Polsce. Nagrodę dla najlepszej siatkarki tego spotkania odebrała Zofia Brzoza.
mecz o 7. miejsce:
MKS Dwójka Zawiercie – SMS Solna Wieliczka 3:1
(25:16, 25:19, 18:25, 27:25)
Początek meczu o piąte miejsce należał do siatkarek z Żywca (7:4), ale seria punktów warszawianek odwróciła nieco losy pierwszego seta (7:11). Metro utrzymywało bezpieczną przewagę nad rywalkami i dzięki skutecznym atakom Wiktorii Teleckiej i Aleksandry Filip wygrało tego seta do 16. W drugiej partii dość długa trwała wyrównana walka punkt za punkt. Od stanu 16:16 zawodniczki Metra nieco przyspieszyły i wypracowały sobie niewielką przewagę, której nie oddały już do końca. Seta wynikiem 25:22 zakończył autowy atak rywalek i Metro prowadziło już 2-0.
Stołeczne siatkarki miały również niewielką przewagę od początku trzeciej odsłony meczu. Przy prowadzeniu 17:11 było już jasne, że siatkarki z Żywca nie będą w stanie tego dnia zagrozić warszawskiemu Metru. Do końca spotkania obraz gry nie uległ już zmianie – warszawianki wygrały 25:17 i całe spotkanie 3:0, a najlepszą zawodniczką meczu wybrano Wiktorię Telecką.
mecz o 5. miejsce:
KS Metro Warszawa – TS Stal Śrubiarnia ŻAPN Żywiec 3:0
(25:16, 25:22, 25:17)
W pierwszym półfinale siatkarki Legionovii zmierzyły się z Łódzkim Klubem Sportowym. Początek należał do podopiecznych trenera Wojciecha Lalka, które wykorzystując problemy w przyjęciu łodzianek wyszły na prowadzenie 10:5. Przy stanie 15:7 trener ŁKS-u wykorzystał już drugą przerwę, a gdy przewaga rywalek wzrosła do 10 punktów zaczął wprowadzać na boisko zawodniczki rezerwowe. Do końca seta nie wydarzyło się już nic, co mogło popsuć szyki Legionovii – zespół z Mazowsza wygrał wysoko do 10 i objął prowadzenie w meczu. Po wyrównanym początku drugiego seta Legionovia znów zaczęła zdobywać przewagę dzięki dobrej grze w bloku i atakom Julii Lenik. ŁKS próbował walczyć, ale często siatkarki z Łodzi zderzały się ze ścianą legionowskiego bloku i przewaga rywalek rosła (10:17). Znów zmiany w łódzkiej ekipie nie przyniosły efektu – Legionovia drugiego seta wygrała do 12 i pewnie zmierzała do finału.
W trzeciej partii obraz gry nie uległ zmianie. Legionovia przytłoczyła rywala zagrywką i skutecznie kończyła kontrataki, szybko wychodząc na prowadzenie 6:1. Po asach serwisowych Aleksandry Walczak było już 15:6, a legionowianki nie zamierzały się zatrzymywać. Podopieczne trenera Lalka w trzecim secie rozgromiły przeciwnika 25:9 i z przytupem weszły do finału.
Drugi mecz finałowy pomiędzy Energetykiem a MKS-em Kalisz rozpoczął się od prowadzenia 7:5 poznanianek. Trener Grzegorz Kowalczyk natychmiast przerwał grę, a jego siatkarki po powrocie na boisko grały coraz lepiej. Szybko odzyskały prowadzenie i po ataku Patrycji Łagidy prowadziły już 17:11. Kaliszanki już nie odpuściły do końca seta, którego pewnie wygrały do 15 po asie serwisowym Łagidy. Na początku drugiego seta siatkarki MKS-u popełniały sporo błędów, co pozwoliło poznaniankom na uzyskanie niewielkiego prowadzenia (10:8). Przewaga Energetyka utrzymywała się dzięki czujnej grze w bloku i atakom Nadii Kaczmarek (15:11), ale w końcu kaliszanki po ataku Pauliny Łabuz doprowadziły do remisu 19:19. W końcówce na boisku rządziły emocje i nerwy – lepiej nad nimi zapanowały siatkarki Energetyka, które po punktowej zagrywce Julii Urbaniak wygrały 25:22 i wyrównały stan spotkania.
W trzecim secie trwała wyrównana walka punkt za punkt i trudno było typować faworyta (13:13). Od tego momentu siatkarki z Kalisza przy zagrywce Patrycji Łagidy zdobyły pięć punktów z rzędu. Tej przewagi zespół MKS-u nie oddał już do końca. Po ataku Karoliny Staniszewskiej wygrał 25:17 i ponownie objął prowadzenie w tym meczu. Podopieczne trenera Kowalczyka poszły za ciosem i na początku czwartej odsłony meczu odskoczyły rywalkom na kilka punktów (9:5). Poznanianki próbowały walczyć, miały pojedyncze udane akcje, ale zbyt często się myliły. MKS prowadził 18:13 i był niezwykle blisko finału. W końcówce poznanianki obroniły cztery piłki meczowe, w końcu jednak skapitulowały po ataku Zofii Sobanty (20:25). Kaliszanki awansowały do finału, a nagrodę MVP odebrała Patrycja Łagida.
półfinały:
LTS Legionovia Legionowo – ŁKS Łódź 3:0
(25:10, 25:12, 25:9)
Energa MKS SMS Kalisz – Enea Energetyk Poznań 3:1
(25:15, 22:25, 25:17, 25:20)
Zobacz również:
Wyniki fazy finałowej mistrzostw Polski kadetek
źródło: inf. własna