Reprezentant Argentyny Facundo Conte po kilku latach wraca do PlusLigi i zagra w Aluron CMC Warcie Zawiercie. – W drużynie będą dobrzy zawodnicy. Do tego znam Maxiego Cavannę, który jest jednym z moich najlepszych przyjaciół i to, że będziemy mogli grać razem w tak świetnej lidze, jaką jest PlusLiga, było dla mnie najważniejsze – przyznał przyjmujący.
Dlaczego zdecydowałeś się na grę w Zawierciu?
Facundo Conte: Zdecydowałem się dołączyć do Aluron CMC Warty Zawiercie, bo wierzę w ten projekt. Słyszałem mnóstwo pozytywnych rzeczy o tym, że to poważny projekt, który budujecie. W drużynie będą dobrzy zawodnicy. Do tego znam Maxiego Cavannę, który jest jednym z moich najlepszych przyjaciół i to, że będziemy mogli grać razem w tak świetnej lidze, jaką jest PlusLiga, było dla mnie najważniejsze.
Znasz też Sebastiana Gaszka, dyrektora zarządzającego klubu. Czy to też był czynnik, który miał wpływ na twoją decyzję?
– Pracowaliśmy już razem z Sebastianem Gaszkiem. Nie był może czynnikiem, który miał wpływ na to, czy przyjdę tutaj, ale jestem szczęśliwy, że znowu będziemy mogli razem działać. Lata temu mieliśmy świetny wspólny czas w Skrze. Teraz będziemy współpracować w nowym i poważnym projekcie, co jest ważne. Jestem szczęśliwy, że podjąłem taką decyzję.
Jakie są twoje cele na nadchodzący sezon?
– Przychodzę tu, aby – jak zwykle – wygrywać, mieć radość ze zwycięstw, starać się pomagać drużynie moimi umiejętnościami, mieć swój wkład w zespół i dzięki temu walczyć o jakieś cele w mistrzostwach. Jestem bardzo szczęśliwy i zmotywowany przed tym sezonem. Kocham grać w Polsce, słyszałem mnóstwo dobrych rzeczy o kibicach z Zawiercia. Maxi cały czas mówił mi, że to niesamowite miejsce do grania, więc jestem bardzo podekscytowany i zmotywowany przed tą nową wspólną przygodą.
źródło: inf. prasowa