Polska reprezentacja siatkarek U-16 wywalczyła w Wałbrzychu kwalifikację na mistrzostwa Europy, pokonując zespoły z Litwy, Francji i Niderlandów. – To były cenne lekcje, mecze z Francją i Holandią wcale nie były łatwe. Bardzo dobrze realizowaliśmy założenia taktyczne – przyznał trener Polek Artur Wójcik.
Polska kadra siatkarek U-16 pewnie awansowała na mistrzostwa Europy, wygrywając wszystkie spotkania turnieju w Wałbrzychu. – To jest fantastyczna grupa dziewcząt i sztabu szkoleniowego, który rozumie się doskonale, mówi tym samym językiem, razem się bawi. Dziewczyny to czują i przejmują to tak, jak to było widać w meczach. Emocje były ogromne, bardzo chcieliśmy wywalczyć awans na mistrzostwa Europy i to się udało – podsumował Artur Wójcik, trener reprezentacji.
Młode siatkarki na otwarcie turnieju w Wałbrzychu efektownie pokonały Litwę 3:0. Później wygrały z Francją 3:1, w czterech setach zwyciężyły również z Niderlandami. – Wywalczyłyśmy to, pracowałyśmy przez trzy ciężkie lata na zgrupowaniach i to był właśnie najważniejszy mecz, kluczowy do mistrzostw Europy, który zagrałyśmy bardzo dobrze. Jesteśmy z tego bardzo zadowolone – powiedziała po ostatnim meczu Martyna Witczak.
Polki awansowały pewnie, jednak nie oznacza to, że przyszło im to łatwo. W starciach z Francją i Niderlandami miały pewne problemy, które udało im się przezwyciężyć. – To były cenne lekcje, mecze z Francją i Holandią wcale nie były łatwe. Bardzo dobrze realizowaliśmy założenia taktyczne. To mnie bardzo cieszy, że dziewczyny wytrzymały presję i zrealizowały to, co chcieliśmy. Jeszcze większą wartością jest to, że po ciężkich drugich setach, które przegraliśmy w obu spotkaniach, potrafiliśmy się podnieść, mimo nienajlepszych początków w trzecich partiach i wygrywaliśmy mecze. To jest bardzo cenna wartość na przyszłość – zakończył Artur Wójcik.
Poza Polską awans w drugiej rundzie kwalifikacji wywalczyły reprezentacje Belgii, Bułgarii, Chorwacji i Turcji, a także najlepsza drużyna z drugich miejsc, czyli Rumunia. Wcześniej awansowały Rosja, Serbia, Włochy i Czechy. Te zespoły dołączają do gospodarzy tegorocznych mistrzostw Europy, Węgier i Słowacji.
źródło: opr. własne, pzps.pl
