– Jesteśmy bardzo podekscytowani grą w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń. Uwielbiamy presję związaną z meczami o stawkę. Cieszymy się, że znowu ją czujemy. Z niecierpliwością czekamy na wspaniały mecz – powiedział przed spotkaniem z Chemikiem Giovanni Guidetti, szkoleniowiec VakifBanku Stambuł.
Po raz kolejny w Lidze Mistrzyń prym wiodą włoskie i tureckie zespoły. W czołowej ósemce tym razem znalazła się jedna polska drużyna – Grupa Azoty Chemik Police, która w ćwierćfinale zmierzy się z VakifBankiem Stambuł. Pierwsze starcie 1/4 finału odbędzie się w czwartek w Policach. – Jesteśmy bardzo podekscytowani grą w ćwierćfinale Ligi Mistrzyń. Pracowaliśmy bardzo długo, aby znaleźć się w tym etapie rywalizacji. Uwielbiamy presję związaną z meczami o stawkę. Cieszymy się, że znowu ją czujemy. Z niecierpliwością czekamy na wspaniały mecz – przyznał Giovanni Guidetti, szkoleniowiec VakifBanku.
W tym sezonie dwukrotnie mierzył się on już z polską drużyną w fazie grupowej Ligi Mistrzyń. Był nią ŁKS Commercecon, ale łodzianki nie ugrały tureckiemu potentatowi nawet seta. Policzanki też nie będą miały łatwego zadania, ale ekipa ze Stambułu nie zamierza ich lekceważyć. – Chemik jest świetną drużyną. Ma w swoim składzie reprezentantki Polski. Historycznie jest najlepszym zespołem w Polsce. Przyzwyczajony jest do wielu sukcesów w ostatnim dziesięcioleciu. Na pewno będzie dla nas to trudny mecz – ocenił trener tureckiej drużyny.
VakifBank od lat jest jedną z czołowych drużyn nie tylko w Europie, ale także na świecie. W ostatnich latach czterokrotnie wygrywał Ligę Mistrzyń, a po raz ostatni w 2018 roku. W tym sezonie również celuje w podium tych rozgrywek, ale najpierw musi wyeliminować w dwumeczu z dalszej rywalizacji Chemika. – Naszym celem jest przebrnięcie przez ćwierćfinał i awans do półfinału. Chcemy uzyskać przewagę już w pierwszym meczu, na wyjeździe w Policach, a następnie u siebie przypieczętować awans do kolejnego etapu rozgrywek – zaznaczyła Melis Gurkaynak, kapitan tureckiego zespołu.
Nie ukrywa ona, że VakifBank mierzy wysoko, celuje w zdobycie nie tylko mistrzostwa kraju, ale także w osiągnięcie sukcesu w Lidze Mistrzyń. – Zawsze chcemy być w finale. Mecz w Policach będzie dla nas kolejnym ważnym krokiem w osiągnięciu tego celu – zakończyła środkowa zespołu ze Stambułu.
źródło: inf. własna
