Klubowy sezon siatkarski w Europie wkracza w decydującą fazę, a co za tym idzie coraz więcej słychać o ruchach transferowych drużyn z myślą o kolejnych rozgrywkach. Włoskie media spekulują ostatnio jakie roszady dokonają się na ławkach trenerskich w Serie A, a te dotyczą również naszej ligi. Według Włochów zmiana ma się dokonać między innymi w sztabie Sir Safety Perugia, gdzie szkoleniowcem miałby zostać Andrea Anastasi.
Włosi twierdzą również, że w odwrotnym kierunku powędruje Slobodan Kovac, który miałby objąć PGE Skrę Bełchatów. Serb ma już za sobą krótką przygodę w Polsce. Nieco ponad rok temu w Jastrzębskim Węglu zastąpił na stanowisku szkoleniowca Roberto Santillego.
W przypadku Anastasiego jego powrót do Włoch byłby niespodzianką o tyle, że szkoleniowiec przez ostatnie dziesięć lat nieprzerwanie pracował w Polsce, a ostatni włoski klub poprowadził szesnaście lat temu.
Jeżeli chodzi o Kovaca, to jego zatrudnienie w Polsce wiązałoby się zapewne ze sporymi roszadami w sztabie Skry. Serb nie zdecydował się bowiem na przedłużenie kontraktu z Jastrzębskim Węglem głównie z powodu bariery językowej w sztabie, ponieważ Kovac nie mówi najlepiej po angielsku i nie chce pracować, używając tego właśnie języka – preferuje pracę po włosku i dlatego chciał sprowadzić swój własny sztab. Jeżeli jego przyjście do Skry stanie się faktem, to zapewne klub będzie musiał ten problem rozwiązać.
źródło: inf. własna, ivolleymagazine.it